Zielone i przyjazne osiedla deweloperskie
Data publikacji: 22.04.2021, Data aktualizacji: 14.05.2021
Jeśli kupujemy mieszkanie na osiedlu, które dopiero powstaje, musimy bazować na zapowiedziach firm deweloperskich, dotyczących m.in. zagospodarowania terenu oraz sąsiedztwa nowej inwestycji. Obecnie jest nieco łatwiej niż jeszcze kilkanaście lat temu, ponieważ obowiązuje ustawa deweloperska.
Wymusza ona na firmach przygotowanie prospektu informacyjnego, który jako załącznik do umowy deweloperskiej zawiera wszystkie najważniejsze informacje, dotyczące realizowanej inwestycji. Nie tylko parametrów konkretnego mieszkania, ale i całego osiedla.Prospekt informacyjny dzieli się na część ogólną - taką samą dla wszystkich kupujących (gdzie zostały zawarte informacje odnośnie dewelopera oraz całości inwestycji) oraz część indywidualną, która dotyczy naszego konkretnego mieszkania.
Z tego artykułu dowiesz się m.in:
- które dzielnice Warszawy można zaliczyć do zielonych
- na co warto zwrócić uwagę szukając mieszkania pośród zieleni
- co możemy znaleźć w prospekcje infomacyjnym inwestycji deweloperskiej
Osiedle zielone - zagospodarowanie terenu
Jeśli chcemy zwrócić uwagę na usytuowanie budynków na działce, ich odległość od siebie, zagospodarowanie terenu, sąsiedztwo - te informacje (a także wiele więcej, dotyczących m.in. kondycji finansowej dewelopera, jego doświadczenia itp.) znajdziemy w cześć ogólnej prospektu informacyjnego. Chodzi w szczególności o takie dane, jak:
- informacje zawarte w publicznie dostępnych dokumentach dotyczących przewidzianych inwestycji w promieniu 1 km od planowanej nieruchomości;
- opis przedsięwzięcia budowlanego, w tym liczbę budynków i rozmieszczenie ich na nieruchomości (z podaniem odstępów pomiędzy budynkami),
- harmonogram budowy.
Jak już wspomnieliśmy, powyższe zagadnienia to tylko garść z całej listy przydatnych informacji, które zawiera prospekt informacyjny inwestycji deweloperskiej. Wymieniliśmy te, gdyż są one szczególnie ważne dla potencjalnego nabywcy, który chce poznać planowaną organizację przestrzeni i otoczenie nowego osiedla, na którym kupi mieszkanie. Warto zaznaczyć, że informacje o inwestycjach w okolicy, powinny uwzględniać Miejscowe Plany Zagospodarowania Przestrzennego na sąsiednich działkach. Uważna lektura tej części prospektu pozwoli nam ustalić, z jakim sąsiedztwem będziemy mieli do czynienia i co w perspektywie najbliższych lat wyrośnie na naszym osiedlu.
By uniknąć rozczarowań, najlepiej jeszcze przed przeglądaniem konkretnego prospektu informacyjnego wytypować te wielkomiejskie lokalizacje, gdzie jest przede wszystkim miejsce i możliwość na organizację przestrzeni pod kątem zieleni, rekreacji i relaksu. Wiadomo, że w zwartej śródmiejskiej zabudowie, w dzielnicach, gdzie deweloperzy stawiają tylko plomby, w centrach miast, będzie znacznie trudniej o budowę osiedli z dużą liczbą drzew, ławek, alejek spacerowych czy rozbudowanych placów zabaw. Każde duże miasto ma jednak również i takie “zielone” osiedla, w sąsiedztwie terenów rekreacyjnych, blisko rzek, parków itp. Oazy w mieście, a więc zakątki z jednej strony gwarantujące ciszę i spokój, z drugiej dobrze skomunikowane z resztą miasta, to szczególnie cenne lokalizacje w dużych ośrodkach.
Sprawdziliśmy ofertę deweloperów w takich miejscach w Warszawie (sprawdź ofertę nowych mieszkań w Warszawie), w pierwszej połowie 2021 roku. Przyjrzeliśmy się cenom, jakie trzeba zapłacić za mieszkania na osiedlach położonych w zakątkach blisko rzek, parków, terenów spacerowych.
Zielone dzielnice Warszawy
W stolicy opinię zielonej dzielnicy miasta ma Ursynów, choćby ze względu na bliskość Lasu Kabackiego oraz Powsińskiego Parku Kultury. Ursynów nie należy do najtańszych lokalizacji stołecznych. Przykładowo, ceny za mieszkania w projekcie Parkour Residence, przy ul. Kłobuckiej, zaczynają się od ponad 10 100 zł/mkw. Niższe są stawki za 1 mkw. zabudowy jednorodzinnej. Za bliźniaka na osiedlu Zakątek Ursynów przy ul. Trąbity 31 zapłacimy od 6300 zł brutto za 1 mkw. Ceny mieszkań o powierzchni od 65 do 116 mkw. wynoszą w tej części Warszawy od 550 do 750 tys. zł.
Również dzielnica Żoliborz może pochwalić się dużą ilością terenów zielonych i miejsc przeznaczonych do rekreacji. Z racji renomy i nadwiślańskiego położenia ceny nieruchomości są tu również wysokie. Deweloperzy postrzegają Żoliborz jako dobrą lokalizację segmentu premium. Za mieszkanie w apartamentowcu Prestige Residence przy ul. Kolektorskiej trzeba zapłacić od 15 tys. zł/mkw.
Pod względem “podaży” terenów zielonych w stolicy dobrze wypadają także nieco bardziej oddalone dzielnice miasta - a więc Bielany, czy Bemowo. Te pierwsze dysponują atrakcyjnymi trasamispacerowymi w Lesie Bielańskim, Młocińskim i Lasku Lindego. Z kolei Bemowo dysponuje 500 hektarowym Lasem Bemowo, także Fortem Bema, co jest szczególnie atrakcyjne dla rodzin z dziećmi ze względu na obecność największego w stolicy placu zabaw. Wreszcie zaledwie 15-20 minut jazdy samochodem z Bemowa jest Puszcza Kampinoska.
Bemowo i Bielany to intensywnie zabudowujące się części stolicy, gdzie ceny mieszkań są znacznie przystępniejsze niż w dzielnicach centralnych. Na Bemowie przeciętny przedział cenowy za zabudowę wielorodzinną wynosi około 9300-9500 zł/mkw. Przykładowo, stawki za mieszkania w projekcie Villa Merkury III zaczynają się od 9300 zł/mkw. Na Bielanach poziom cen jest zbliżony. Za 60 - metrowe, trzypokojowe mieszkanie w budynku wielorodzinnym Kwitnące Bielany przy ul. Głowackiego, w lokalizacji Chomiczówka, trzeba zapłacić niecałe 600 tys. zł. Mieszkania w tym projekcie dysponują tarasami i balkonami, a na parterze - ogródkami. W niedalekim sąsiedztwie jest park.
Oczywiście powyższe przykłady nie wyczerpują listy stołecznych lokalizacji, które mogą się poszczycić mianem “zielonych”. Generalnie jednak nie musimy szukać koniecznie osiedla blisko parku, czy rzeki, by móc cieszyć się relaksem. Mimo dużej podaży mieszkań, deweloperzy zdają sobie sprawę, że dbałość o części wspólne - alejki, place zabaw, ławki itp. - będzie przyciągać kolejnych klientów.
Dziś coraz więcej nowych inwestycji wyróżnia nacisk na dobre zagospodarowanie przestrzeni tak, aby życie na nowym osiedlu było przyjemnością. Mimo że patodeweloperka, a więc patologiczne wykorzystywanie przestrzeni dla “upchania” mieszkań, kosztem właśnie choćby alejek spacerowych, ciągle jest spotykane, to jednak dziś takie zjawiska bardzo często się nagłaśnia i piętnuje. Z tego powodu firmy deweloperskie przykładają szczególną wagę do tego, aby nie zabrakło powierzchni poprawiających jakość życia na realizowanych przez nie osiedlach.
Marcin Moneta - dziennikarz z Wrocławia. Od wielu lat obserwuje i opisuje rynek nieruchomości. Główne zainteresowania to rynek najmu mieszkań oraz nieruchomości komercyjne.
Subskrybuj rynekpierwotny.pl w Google News
PODZIEL SIĘ:
KATEGORIE: