7 budynków, po których zostało tylko wspomnienie
Data publikacji: 30.07.2021, Data aktualizacji: 30.09.2022
Średnia ocen 4/5 na podstawie 27 głosów
Warszawa powstała niczym feniks z popiołów. W trakcie II wojny światowej zburzono ok. 75 proc. miasta. Mimo tak ogromnej skali zniszczeń stolicę odbudowano. Jednak dzisiejsza Warszawa nie jest tą samą, która istniała przed 1939 rokiem. Wielu budynków nie udało się wskrzesić i istnieją już tylko na fotografiach. To niepowetowana strata, bowiem większość z nich była prawdziwymi perłami architektury. O jakich budynkach mowa? Sprawdź!
Z tego artykułu dowiesz się m.in.:
- jaki budynek znajdował się na miejscu obecnie istniejącego Błękitnego Wieżowca
- kto widząc swój nowy pałac powiedział - Oto pomnik mojej głupoty!
- co zostało po dawnym Pałacu Saskim
Pałac Saski
Budowę pałacu rozpoczęto w 1661 roku. Prace odbywały się przy dzisiejszym placu marsz. Józefa Piłsudskiego w Warszawie. Inicjatorem budowy był Jan Andrzej Morsztyn, który zamarzył sobie w tym miejscu barokowy pałac. Jak wyglądał budynek? Był to piętrowy gmach z czterema wieżami, ówcześnie zaliczał się do najwyższych budynków w stolicy.
Pałac Saski był świadkiem wielu ważnych wydarzeń w polskiej historii. W tym budynku urzędowali królowie z dynastii Sasów. W tym miejscu rozbrzmiewała niegdyś muzyka, to tutaj Fryderyk Chopin grał swoje pierwsze koncerty. To właśnie w tych wnętrzach złamano szyfr niemieckiej enigmy. Niestety budynek został zniszczony po upadku powstania warszawskiego. Po pięknym pałacu pozostały zaledwie fragmenty kolumnady z Grobem Nieznanego Żołnierza. Co ciekawe, 23 lipca 2021 roku Sejm przegłosował ustawę o odbudowie tego pomnika historii. Cała inwestycja (z odbudową kilku innych budynków - Pałacu Bruhla oraz trzech kamienic przy ul. Królewskiej w Warszawie) ma kosztować niemal 2,5 mld zł.
Pałac Kronenberga
Zanim przejdziemy do opisu budynku, warto przybliżyć postać samego Leopolda Kronenberga, właściciela pałacu. Był on multimilionerem, bankierem i magnatem kolejowym. Legenda głosi, że gdy zobaczył swój nowy dom, powiedział - Oto pomnik mojej głupoty! Dlaczego? Chyba dotarło do niego, ile to wszystko kosztowało. Pałac był naprawdę okazały. We wnętrzu znajdowała się klatka schodowa kryta szklanym dachem, jadalnia, biblioteka, ogród zimowy i sala balowa. W pomieszczeniach umiejscowione były liczne rzeźby i malowidła ścienne. Równie ciekawym elementem budynku była płaskorzeźba z figurami symbolizującymi Przemysł, Handel i Naukę. Pałac Kronenberga znajdował się u zbiegu ulicy Królewskiej i placu Małachowskiego. Został spalony podczas działań wojennych we wrześniu 1939 i rozebrany 23 lata później. W miejscu pałacu znajduje się obecnie hotel.
Czerwony Pałac Branickich
Słupek dawnego ogrodzenia ze śladami po kulach – tylko tyle zachowało się po przepięknym pałacu. Zburzyli go Niemcy, a pozostałe po nim fragmenty niestety doczekały się rozbiórki. Autorem projektu był Leandro Marconi. Budynek w stylu renesansu francuskiego zbudowano w latach siedemdziesiątych XIX wieku. Pałac należał do rodziny Branickich. W jego wnętrzach przez pewien czas mieściła się ambasada rumuńska, a następnie francuska. Budynek zlokalizowany był na terenie dawnego parku Frascati, dzisiejszego Parku im. Marszałka Edwarda Rydza Śmigłego. Pałac zwany był czerwonym z powodu klinkieru, którym wyłożona była elewacja.
Gościnny Dwór
Budynek powstał w 1841 roku na ówczesnym placu Żelaznej Bramy. Był to pierwszy nowoczesny bazar w Warszawie i co ciekawe wyglądem przypominał kroplę wody. Miał kształt trójkąta z zaokrąglonymi rogami. Charakteru nadawały mu liczne zdobienia i detale. Warto wspomnieć, chociażby ozdobną bramę wjazdową, czy znajdujący się nad nią blaszany wskaźnik wiatru w postaci Merkurego – rzymskiego boga handlu. Konstrukcja dworu była murowana i otoczona żeliwnymi arkadami. W sumie było ich blisko 200. W budynku mieściło się ponad 160 sklepów. W 1939 roku Gościnny Dwór został zbombardowany przez Niemców. Obecnie w tym miejscu znajduje się skwer z Pomnikiem Kościuszki.
Wielka Synagoga
W XIX wieku była to największa synagoga w stolicy. Znajdowała się przy placu Tłomackie 7, a jej autorem był architekt Leandro Marconi. Bryła budynku doskonale wpisywała się w architekturę dawnej Warszawy. Ogromny gmach wieńczyła kopuła, wnętrza nawiązywały do stylu renesansowego. Były pełne szlachetnych i drogich materiałów. Miejsce przechowywania zwojów Tory zbudowano z drzewa cedrowego, sprowadzonego na specjalne zamówienie z Libanu. Hitlerowcy w czasie okupacji urządzili we wnętrzu świątyni magazyn. W 1943 roku, po upadku powstania w getcie warszawskim budynek wysadzono w powietrze. Synagoga niestety nie doczekała się odbudowy. U schyłku lat 80-tych na jej miejscu powstał tak zwany Błękitny Wieżowiec.
Dom firmy Gebethner i Wolff
Kamienica powstała na początku XX wieku. Znajdowała się na rogu ulic Zgoda 12 i Sienkiewicza (dawniej Nowo-Sienna). Zbudowano ją na planie trójkąta. Bryła budynku nawiązywała do późnego gotyku i renesansu, ale co ciekawe wyglądem przywodziła na myśl zamek. Jej charakterystycznym elementem była ośmiokondygnacyjna wieża. Na parterze kamienicy znajdowała się księgarnia, wyżej biura i wydawnictwo firmy Gebethner i Wolff. Budynek został zniszczony podczas powstania warszawskiego. Po wojnie w zabezpieczonych ruinach powstała księgarnia, w której sprzedawano ocalałe w magazynach książki. W latach 50-tych XX w. w miejscu zniszczonego budynku powstał blok mieszkalny, który istnieje do dzisiaj.
Pałac Brühla
Pałac położony był w Śródmieściu, przy pl. Piłsudskiego 9, ul. Wierzbowej i ul. Fredry. Zbudowano go na początku XVII wieku. Był to piętrowy budynek, zlokalizowany na planie czworokąta, z dwiema wieżyczkami w rogach budynku. Początkowo należał do wojewody sandomierskiego Jerzego Ossolińskiego. W kolejnych latach wielokrotnie zmieniał swoich właścicieli. Przez pewien czas należał także do ministra saskiego Henryka Brühla, którego nazwisko już na zawsze związało się z pałacem. Gmach został wysadzony przez Niemców w ramach zaplanowanych działań burzenia historycznych zabytków. Do dziś zachowały się jedynie jego piwnice, które pozostają zasypane. W zgliszczach budynku znaleziono kilka elementów rzeźbiarskich pałacu. Od lat toczyła się dyskusja o rekonstrukcji tego miejsca. 23 lipca 2021 posłowie przegłosowali ustawę mówiącą o jego odbudowie.
Wspomniane powyżej budynki zostały wymazane z mapy Warszawy. Warto jednak o nich pamiętać, bo mówią dużo o architekturze ubiegłych czasów, o estetyce i gustach warszawian. Choć zburzone i zniszczone, stanowią ważną część naszej historii.
Subskrybuj rynekpierwotny.pl w Google News
PODZIEL SIĘ:
KATEGORIE: