Najczęstsze błędy przy ubezpieczeniu mieszkania z rynku pierwotnego – na co uważać?

Data publikacji: 08.09.2025, Data aktualizacji: 09.09.2025
:format(jpg)/articles/gallery/image/12610/gestykulujaca-osoba-nad-stolem-z-modelem-domu_ed3c7d.jpg)
Odebrałeś klucze od dewelopera? Zanim wprowadzisz się do nowego mieszkania na rynku pierwotnym, zabezpiecz je odpowiednią polisą. Sprawdź, jak uniknąć błędów przy wyborze ubezpieczenia i na co uważać w OWU. Właściwie dobrana polisa to nie tylko ochrona ścian i instalacji, ale też spokój, gdy pojawią się pierwsze usterki czy nieprzewidziane zdarzenia. Dzięki kilku prostym zasadom unikniesz kosztownych pomyłek, które w przyszłości mogłyby mocno obciążyć twój budżet.
Z tego artykułu dowiesz się m.in.:
- dlaczego warto ubezpieczyć mieszkanie jeszcze przed przeprowadzką,
- jakie są najczęstsze błędy przy zakupie ubezpieczenia nowego mieszkania,
- co mówi OWU i jak czytać wyłączenia odpowiedzialności.
Ubezpieczenie nowego mieszkania – na co zwrócić uwagę?
Ubezpieczenie mieszkania kupionego od dewelopera jest obowiązkowe tylko wtedy, gdy finansujesz je kredytem hipotecznym. Nie oznacza to jednak, że w innych sytuacjach można je zignorować. Wręcz przeciwnie – odpowiednio dobrana polisa chroni Twoją inwestycję jeszcze przed odbiorem kluczy, zabezpieczając tym samym majątek przed skutkami zalania, pożaru, kradzieży czy kosztownych usterek, które w nowych lokalach zdarzają się częściej, niż mogłoby się wydawać.
Umowa ubezpieczenia mieszkania a odpowiedzialność dewelopera
Wielu kupujących odwleka decyzję o podpisaniu umowy ubezpieczenia nowego mieszkania. Skoro lokal jest świeżo oddany, wydaje się, że ryzyko poważnych szkód praktycznie nie istnieje. Priorytetem dla nabywców staje się wykończenie wnętrz i zakup wyposażenia, a nie dodatkowa polisa.
Rękojmia - co to jest i ile trwa rękojmia za wady fizyczne nieruchomości? SPRAWDŹ
To błędne założenie często wzmacnia popularny „mit o gwarancji deweloperskiej”. Wielu nabywców zakłada, że 5-letnia rękojmia lub dodatkowa gwarancja pokryje wszelkie problemy. Tymczasem odpowiedzialność dewelopera ogranicza się wyłącznie do wad ukrytych i błędów budowlanych, które wynikły na etapie realizacji inwestycji. Nie obejmuje natomiast szkód spowodowanych przez lokatorów, osoby trzecie czy zdarzenia losowe, takie jak pożar, zalanie czy wichury.
Jak podkreśla Ewelina Ratajczak – ekspert ds. ubezpieczeń nieruchomości w porównywarce ubezpieczeń rankomat.pl:
Najczęściej popełnianym błędem jest myślenie, że „nowemu mieszkaniu nic nie grozi”, podczas gdy już w trakcie wykańczania wnętrz może dojść do uszkodzenia sprzętu czy zalania. Dlatego decyzji o zakupie polisy nie należy odkładać na później. Warto również wziąć pod uwagę aktualną wartość mieszkania. Jeśli zdecydowaliśmy się na zakup mieszkania na etapie planowania inwestycji – cena mogła znacząco się zmienić, a podanie niższej wartości mieszkania może prowadzić do niedoszacowania szkody i wypłacenia środków w kwocie, która nie będzie w stanie pokryć rzeczywistych zniszczeń. Przed zakupem danej polisy warto zerknąć do Ogólnych Warunków Ubezpieczenia. W dokumencie OWU szczególnie powinien nas zainteresować zakres ochrony, wyłączenia odpowiedzialności i karencje.

Najczęściej popełniane błędy przy zakupie ubezpieczenia mieszkania z rynku pierwotnego
Nabywcom nowych mieszkań zdarza się popełniać błędy związane z ochroną ubezpieczeniową nowego mieszkania lub domu - niestety z reguły są one bardzo kosztowne. Jakich pomyłek należy wystrzegać się przy wyborze polisy?
Ignorowanie ryzyka szkody na etapie wykończenia lokalu
Jednym z najczęstszych błędów jest rozważanie zakupu polisy dopiero po wprowadzeniu i ignorowanie ryzyka szkody na etapie wykończenia lokalu. Warto pamiętać, że do szkód może dojść już na etapie prac wykończeniowych. Istnieje wtedy możliwość wystąpienia m.in. zdarzeń takich jak:
Szukaj nieruchomości
Warszawa
mazowieckie, Warszawa
12999 ofert
Wrocław
dolnośląskie, Wrocław
6893 oferty
Kraków
małopolskie, Kraków
5736 ofert
Poznań
wielkopolskie, Poznań
5004 oferty
Łódź
łódzkie, Łódź
3437 ofert
- zalania sąsiadów z powodu pęknięcia rury,
- kradzieży materiałów budowlanych, maszyn czy narzędzi,
- uszkodzeń mebli i innych przedmiotów przez ekipę remontową,
- pęknięć mrozowych ścian, zaworów wodnych czy materiałów budowlanych w nieogrzewanym lokalu.
Ubezpieczenie mieszkania na etapie wykończenia CZYTAJ
Warto wiedzieć, że podstawowe ubezpieczenie nie zapewnia ochrony na etapie prac wykończeniowych. Aby uniknąć takiego ryzyka, można wykupić ubezpieczenie mieszkania w budowie.
Zaniżenie wartości mieszkania i jego wyposażenia
Częstym błędem jest podawanie ubezpieczycielowi zaniżonej wartości nieruchomości – np. w oparciu o cenę z umowy przedwstępnej. Tymczasem rynkowa wartość mieszkania na rynku pierwotnym potrafi wzrosnąć już w ciągu kilku miesięcy od podpisania umowy, a dodatkowo rośnie po wykończeniu lokalu i zakupie wyposażenia. Na pierwszy rzut oka niedoszacowanie wydaje się korzystne – obniża wysokość składki. W praktyce jednak oznacza poważne ryzyko. W razie wystąpienia szkody ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie w kwocie, która nie pozwoli pokryć wszystkich strat.
Wybór polisy bez OC lub z ograniczonym zakresem terytorialnym
Jednym z najpoważniejszych błędów przy zakupie ubezpieczenia mieszkania jest pominięcie polisy OC. Brak tego elementu oznacza, że w razie wyrządzenia szkody osobom trzecim właściciel musi pokryć koszty z własnej kieszeni. Sytuacje takie jak zalanie mieszkania sąsiadów, zwarcie instalacji powodujące pożar czy uszkodzenie mienia najemców skutkują wówczas odpowiedzialnością finansową właściciela.
Problemem bywa także zbyt wąski zakres polisy. Część ofert obejmuje ochronę tylko w granicach samego lokalu. Tymczasem szkody mogą zdarzyć się również w częściach wspólnych budynku – np. na klatce schodowej czy w piwnicy. Dlatego warto wybierać OC z szerokim zakresem terytorialnym, które chroni zarówno w mieszkaniu, jak i poza nim, dając realne bezpieczeństwo finansowe w codziennych sytuacjach.
Nieprawdziwe informacje o zabezpieczeniach z myślą o niższej składce
Wysokość składki ubezpieczenia można obniżyć m.in. dzięki zastosowanym w mieszkaniu zabezpieczeniom, np. systemowi alarmowemu, żaluzjom zewnętrznym czy kratom w oknach. Niektórzy właściciele, chcąc zaoszczędzić, podają jednak nieprawdziwe informacje o wyposażeniu mieszkania. To pozorna oszczędność.
W momencie wystąpienia szkody, ubezpieczyciel ma prawo zweryfikować stan faktyczny. Brak deklarowanych zabezpieczeń może oznaczać odmowę wypłaty odszkodowania, znaczne jego obniżenie albo nawet rozwiązanie umowy. W efekcie zamiast kilku złotych oszczędności na składce właściciel zostaje sam z ogromnymi kosztami naprawy.
Brak porównania ofert ubezpieczenia
Kupując mieszkanie od dewelopera, wielu właścicieli decyduje się na pierwszą ofertę, która wpadnie im w ręce – często tę zaproponowaną przez bank lub samego dewelopera. To spory błąd. Polisy ubezpieczeniowe różnią się nie tylko ceną składki, ale przede wszystkim zakresem ochrony, wymaganiami dotyczącymi zabezpieczeń, sumami gwarancyjnymi, listą wyłączeń odpowiedzialności czy procedurami zakończenia umowy.
Brak porównania kilku ofert może więc sprawić, że przepłacisz za polisę o wąskim zakresie albo przeciwnie – wybierzesz tanie ubezpieczenie, które okaże się bezużyteczne przy poważniejszej szkodzie.
Pomijanie OWU i wyłączeń odpowiedzialności
Częstym błędem przy wyborze polisy jest ignorowanie Ogólnych Warunków Ubezpieczenia (OWU). To właśnie ten dokument określa, w jakich sytuacjach ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie, a w jakich odmówi. W praktyce oznacza to, że bez dokładnego zapoznania się z OWU poczucie bezpieczeństwa może być iluzoryczne.
Wyłączenia odpowiedzialności obejmują m.in. szkody spowodowane rażącym niedbalstwem, umyślnym działaniem, działaniami wojennymi, aktami terroru, zamieszkami czy strajkami. Dodatkowo firma ubezpieczeniowa może narzucić obowiązek przeprowadzania okresowych przeglądów instalacji lub montażu wskazanych zabezpieczeń.
W OWU znajdziesz także inne kluczowe zapisy: karencję (czyli okres, w którym ochrona jeszcze nie obowiązuje), limity odpowiedzialności (np. maksymalna kwota odszkodowania na jedno zdarzenie czy ograniczenia w ramach Home Assistance), a także sumę ubezpieczenia i warunki wypowiedzenia umowy. Pominięcie tych zapisów to prosty przepis na rozczarowanie w momencie, gdy najbardziej liczysz na wsparcie.
Niedoubezpieczenie mieszkania, czyli niewystarczający zakres ochrony
Wielu właścicieli nowych lokali zakłada mylnie, że polisa mieszkaniowa ochroni całe ich mienie bez względu na rodzaj zdarzenia. W praktyce często okazuje się jednak, że ubezpieczenie ma ograniczony zakres, a część zdarzeń w ogóle nie jest objęta ochroną. W efekcie, gdy powstanie szkoda, właściciel zostaje z odszkodowaniem, które pokrywa tylko niewielką część strat.
Aby uniknąć niedoubezpieczenia, warto dobrać polisę do realnych potrzeb – uwzględniając nie tylko wartość mieszkania, ale też ryzyko konkretnych zdarzeń, np. zalania, pożaru, kradzieży czy awarii instalacji. W praktyce często oznacza to rozszerzenie podstawowego pakietu o dodatkowe opcje. To niewielki koszt w porównaniu z ryzykiem, jakie niesie niewystarczająca ochrona.

Ubezpieczenie mieszkania z rynku pierwotnego – co obejmuje?
Podstawowa polisa obejmuje przede wszystkim mury i elementy stałe mieszkania, takie jak podłogi, armatura czy zabudowa meblowa. Aby jednak zapewnić sobie realną ochronę, warto rozważyć rozszerzenie zakresu ubezpieczenia o dodatkowe opcje, m.in. OC w życiu prywatnym, polisę od kradzieży z włamaniem, assistance czy ubezpieczenie ruchomego mienia. Dzięki temu zyskujesz pewność, że w razie nieprzewidzianych zdarzeń nie zostaniesz z kosztami sam.
Która polisa gwarantuje najlepszą ochronę mieszkania? SPRAWDŹ
Zakres polisy wykraczający poza sam lokal
Polisa może obejmować nie tylko zdarzenia w mieszkaniu, lecz także poza nim – np. na klatce schodowej, balkonie, w komórce lokatorskiej czy windzie. W przypadku domów jednorodzinnych ubezpieczenie można dodatkowo rozszerzyć na ogród, garaż czy budynki gospodarcze.
Szukaj nieruchomości
Warszawa
mazowieckie, Warszawa
12999 ofert
Wrocław
dolnośląskie, Wrocław
6893 oferty
Kraków
małopolskie, Kraków
5736 ofert
Poznań
wielkopolskie, Poznań
5004 oferty
Łódź
łódzkie, Łódź
3437 ofert
Lokalizacja a ryzyko – jak wpływa na składkę i zakres ochrony?
Zakres ochrony warto dopasować do ryzyka wystąpienia określonych szkód. Ubezpieczyciel również analizuje ich prawdopodobieństwo – im jest ono wyższe, tym większej składki należy się spodziewać. Jak podkreśla ekspertka Rankomat.pl:
Lokalizacja ma wpływ na zakres ochrony oraz finalną cenę ubezpieczenia. Towarzystwo ubezpieczeniowe będzie brało pod uwagę historię szkód w okolicy, ryzyko zalania i podtopień czy poziom przestępczości. Dobór poszczególnych ryzyk ma znaczenie w zależności od położenia mieszkania. Przykładowo, mieszkanie na parterze jest bardziej narażone na włamanie przez okno, mieszkanie na ostatnim piętrze to ryzyko zalania przez wadę w konstrukcji dachu, a mieszkanie na środkowej kondygnacji to z kolei możliwość zalania sąsiada z dołu.
Położenie mieszkania w budynku
Lokale położone na parterze są bardziej narażone na kradzieże i dewastacje, a także ryzyko podtopienia. Warto wtedy wykupić polisę od kradzieży z włamaniem oraz powodzi. Osoby mieszkające na ostatnim piętrze powinny natomiast rozważyć ubezpieczenie od skutków deszczu nawalnego, który może uszkodzić pokrycie dachowe i przedostać się do lokalu.
Przestępczość i historia szkód w okolicy
Firmy ubezpieczeniowe biorą pod uwagę dane statystyczne dotyczące kradzieży i dewastacji mienia, a także częstotliwości występowania różnego typu szkód w danej lokalizacji. Składka ubezpieczenia może więc wzrosnąć, jeśli dana miejscowość:
- ma wysokie policyjne wskaźniki przestępczości,
- jest położona na terenie zalewowym czy narażonym na ekstremalne zjawiska pogodowe, np. huragany,
- ma ograniczony dostęp do służb ratunkowych – np. straży pożarnej czy policji,
- jest pozbawiona systemów monitoringu i dobrego oświetlenia ulicznego.
Błędy przy ubezpieczeniu nowego mieszkania – podsumowanie
Ubezpieczenie mieszkania z rynku pierwotnego to nie tylko formalność przy kredycie hipotecznym, ale przede wszystkim realna ochrona twojej inwestycji. Błędy przy wyborze polisy – takie jak zaniżanie wartości mieszkania, brak OC, pomijanie OWU czy niedopasowany zakres ochrony – mogą sprawić, że w razie szkody zostaniesz z kosztami sam.
Jeśli zadbasz o zakup polisy odpowiednio wcześnie, porównasz oferty kilku ubezpieczycieli, dopasujesz zakres ochrony do lokalizacji i wyposażenia mieszkania oraz dokładnie sprawdzisz OWU i wyłączenia odpowiedzialności, zyskasz pewność, że twoje nowe mieszkanie będzie naprawdę bezpieczne – od dnia odbioru kluczy aż po lata codziennego użytkowania.
Szukasz własnego M? Sprawdź najnowsze oferty nowych mieszkań z rynku pierwotnego:

Copywriter z przeszło 10-letnim doświadczeniem. Były pracownik agencji badawczej, analityk rynku, socjolog. Specjalizuje się w tworzeniu eksperckich treści o tematyce biznesu, finansów, rynku nieruchomości, nowych technologii i marketingu. Pisanie artykułów poprzedza głębokim researchem. Skomplikowane zagadnienia przedstawia w prosty sposób, zrozumiały dla każdego czytelnika.
Subskrybuj rynekpierwotny.pl w Google News
PODZIEL SIĘ: