Studenci na rynku najmu

Mimo spadku liczby studentów wciąż mają oni duży wpływ na kształtowanie rynku nieruchomości. Mówiąc o spadku, chodzi o okres boomu edukacyjnego w Polsce, który mamy już za sobą. W miastach będących dużymi ośrodkami akademickimi studenci wciąż stanowią znaczną część osób wynajmujących mieszkania, jednak spadek ich liczby wpływa również na sytuację na rynku najmu. Na polskich uczelniach studiuje około 1,23 mln studentów, z czego aż ok. 38% wynajmuje mieszkanie studenckie. 

Mieszkanie własne czy studenckie?

Powołując się na statystyki student najczęściej nie jest najemcą, lecz mieszka z rodziną lub z przyjaciółmi (40%), bądź posiada własną nieruchomość (15%). Jest to zrozumiałe, gdyż studenci, którzy dopiero zaczynają naukę pierwszego mieszkania zazwyczaj, poszukują wraz z grupą znajomych lub też decydują się na miejsce w akademiku. Wpływ na to ma głównie aspekt finansowy, czyli wysokie koszty samodzielnego utrzymania w nowym miejscu zamieszkania. Co więcej, łatwiej jest dzielić troski życia w nowym mieście z ludźmi, którzy znaleźli się w podobnej sytuacji. Jednak inna sytuacja występuje wśród starszych studentów, którzy szukając mieszkania po raz kolejny, stawiają na samodzielność. Różni się także wielkość budżetu przeznaczonego na wynajem, który wraz z upływem lat zdecydowanie rośnie. Podczas studiów wiele osób decyduje się na pracę zarobkową, jednocześnie zwiększając swoje możliwości. 

Inwestowanie w nieruchomości

Początek roku akademickiego to szczyt zainteresowania w miastach stanowiących ośrodki akademickie, m.in. w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Poznaniu czy Łodzi. Oczywiście w największym stopniu dotyczy to rynku wynajmu, jednak konsekwentnie od kilku lat rośnie liczba studentów kupujących – samodzielnie lub przy finansowym wsparciu rodziny – własne mieszkanie, traktując je z jednej strony jako lokum na czas studiów, z drugiej jako lokatę kapitału. 

Takie możliwości do zainwestowania oferuje Mzuri CFI. Statystyki Mzuri wykazują, że osoby poniżej dwudziestego szóstego roku życia (możemy założyć, że to studenci) korzystają głównie ze spółki Mzuri CFI (crowdfund investing). Jest to inwestowanie grupowe, które wydaje się być najbardziej opłacalne dla młodych osób. Jednym z najpopularniejszych rodzajów inwestowania w Mzuri CFI jest strategia rentierska, którą oferuje CFI Portfel Mieszkań. Polega ona na lokowaniu aktywów w nieruchomości mieszkaniowe, przeprowadzeniu remontów mieszkań, wynajęciu ich, a następnie długoterminowym czerpaniu korzyści z czynszu najmu. Jest to przedsięwzięcie, które pozwala zarabiać od 6% rocznie przy inwestycji już od 10 000 zł. 

Dlaczego to jest najbardziej opłacalna droga dla studenta?

• Gwarantowane ponadprzeciętne zyski – w dziesięciu największych miastach Polski ceny ofertowe za wynajem systematycznie rosną, a rentowność najmu znacząco przekracza alternatywne inwestycje (raport mBanku na temat rynku nieruchomości).
• Jasno określony cel – spółka ma jasno określony cel: zakup, ewentualny remont, a w końcu wynajem długoterminowy nieruchomości na terenie całej Polski.
• Niska bariera wejścia i łatwe wyjście – możliwość zainwestowania już od 10 000 zł.
• Budowanie swojej wolności finansowej – uzyskujesz stałe dochody z wynajmu mieszkań, których jesteś współwłaścicielem. Nie tracisz cennego czasu, gdyż wszystko za ciebie robią specjaliści z Grupy Mzuri.

Podsumowując, polega to na długofalowym pomnażaniu kapitału, dającego pewny zysk. Dlatego dla studenta jest to najwygodniejsza możliwość, gdyż nie wymaga ona znajomości i doświadczenia w nieruchomościach oraz gwarantuje stabilny dochód. 

Wśród liczby studentów można obserwować trend spadkowy, co z pewnością nie ucieszy osób wynajmujących mieszkania. W ciągu dekady liczba studentów zapewne bardzo spadnie i z pewnością będzie to zauważalne na rynku mieszkaniowym. Właściwie już od dłuższego czasu możemy obserwować zmianę struktury najemców, polegającą na zmniejszaniu się liczby studentów i jednoczesnym wzroście liczby pracowników z zagranicy (przede wszystkim z Ukrainy). Zmiany te, wraz z migracją zarobkową młodych osób do większych miast, w dużej części wyrównała braki związane z mniejszą liczbą studentów. Dowodem na to może być, chociażby wzrost wysokości czynszów w największych miastach.

Jednak, mimo że studenci nie napędzają już tak rynku najmu, jak chociażby dekadę temu, to wciąż mają na niego znaczny wpływ.

Jesteś zainteresowany studiami w województwie mazowieckim i wielkopolskim? Sprawdź najlepsze uczelnie w poznaniu i najlepsze uczelnie w warszawie.