Kodeks lokatora - jakie zasady obowiązują?

Cisza nocna, grillowanie i palenie na balkonie to jedne z najczęstszych kwestii spornych wśród mieszkańców budownictwa wielorodzinnego, które mogą zaburzać mir i porządek domowy. Godziny ciszy nocnej obowiązują zazwyczaj między 22.00 a 6.00, jednak czy istnieją stosowne regulacje prawne, które by to potwierdzały? Ustawa o własności lokalu jest w takich sytuacjach zabezpieczeniem? Czy za grillowanie na balkonie grozi postępowanie karne? Sprawdź. 

Z tego artykułu dowiesz się:

• czy cisza nocna jest uregulowana w polskim prawie
• czy możliwe jest rozpalanie grilla na balkonie
• czy palenie na balkonie lub zbyt głośne szczekanie psa może mieć konsekwencje

Cisza nocna – aspekt prawny

Pojęcie ciszy nocnej – wbrew pozorom – nie zostało uregulowane w polskim prawie. Według przyjętej i akceptowalnej praktyki (czyli prawa zwyczajowego) istnieje jednak wymóg powstrzymywania się od hałaśliwych zachowań. Należy przy tym podkreślić, że tę praktykę uznają zarówno sądy (czemu dają wyraz w orzecznictwie), jak i doktryna.

Godziny obowiązywania ciszy nocnej

Przepisy prawa nie regulują też, w jakich godzinach obowiązuje cisza nocna – praktyka, by powstrzymywać się od działań zakłócających prawo do wypoczynku od 22:00 do 6:00 rano nie wynika z przepisów państwowych. Może natomiast – i warto to podkreślić – obowiązywać zakaz zakłócania ciszy nocnej między 22:00 a 6:00 rano, ustalony przez zarząd wspólnoty mieszkaniowej. Regulamin zarządu może też wskazywać, że cisza nocna w bloku obowiązuje w innych godzinach niż zwyczajowo przyjęte – czyli np. zamiast od 22:00 do 6:00 rano, godziny ciszy nocnej mogą trwać od 21:00 do 5:00 rano.

Należy jednocześnie zwrócić uwagę na fakt, że każde zachowanie powodujące zakłócanie spokoju – niezależnie, czy jest to pora nocna, czy też nie – może stanowić wykroczenie. Kodeks wykroczeń zawiera art. 51 § 1, zgodnie z którym „Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny”. Tym samym poziom hałasu – niezależnie od godziny – może naruszyć spokój i porządek publiczny, a tym samym doprowadzić do interwencji policji lub straży miejskiej.

Jeśli chodzi o przepisy odnoszące się do zakłócania spokoju, warto jeszcze pamiętać o art. 144 kodeksu cywilnego. Zgodnie z nim właściciel nieruchomości powinien powstrzymywać się od działań, które zakłócałyby korzystanie z nieruchomości sąsiednich – czyli na przykład innych lokali mieszkalnych w danym budynku.

Grillowanie na balkonie

Kolejną kwestią jest grillowanie: czy grill na balkonie w bloku jest dozwolony? Teoretycznie polskie przepisy nie regulują wprost tej kwestii, jednak w rzeczywistości takie grillowanie może skończyć się nawet mandatem. Po pierwsze, zgodnie z rozporządzeniem ministra spraw wewnętrznych i administracji z 7 czerwca 2010 r., na balkonie nie można przechowywać ani wykorzystywać materiałów „niebezpiecznych pożarowo” – a z pewnością do takich można zaliczyć np. podpałkę.

Wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe zdają sobie jednak sprawę z faktu, że ta kwestia nie została wprost uregulowana w polskim prawie, dlatego też zazwyczaj umieszczają odpowiedni zakaz w regulaminie – a należy jednocześnie pamiętać, że konsekwencje nieprzestrzegania przepisów mogą być niezwykle poważne, ze wniesieniem wniosku o ukaranie, a nawet zlicytowaniem mieszkania lokatora włącznie.

Należy też mieć świadomość, że jeśli grillowanie na balkonie poskutkuje pożarem lub wywoła straty i uciążliwości zdrowotne u sąsiadów, to grillującemu grozi mandat w wysokości 500 zł. Jeśli natomiast pożar okaże się niebezpieczny, grillujący poniesie odpowiedzialność karną i będzie mu grozić nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

Palenie na balkonie

Niektóre osoby mogą zastanawiać się również, czy na balkonie dozwolone jest palenie papierosów. Podobnie jak w przypadku grillowania, nie istnieje żaden przepis zakazujący tego wprost, chociaż odpowiedni zakaz spółdzielnia lub wspólnota może umieścić w swoim kodeksie.

Warto jednak pamiętać, że o ile samo palenie raczej nie poskutkuje mandatem, to już wyrzucanie niedopałków czy popiołu – jak najbardziej.

Posiadanie zwierząt – szczekanie psa a prawo

Pojawia się też pytanie, czy przepisy jakkolwiek regulują kwestię posiadania zwierząt w lokalu mieszkalnym. Prawo oczywiście nie zakazuje posiadania zwierzęcia (z wyjątkiem określonych gatunków). Zwierzęta w mieszkaniu mogą jednak nadmiernie hałasować – zastosowanie może mieć zatem ten sam przepis, co w przypadku ciszy nocnej, czyli art. 51 kodeksu wykroczeń. Tym samym, jeśli np. głośne szczekanie psa staje się uporczywe i regularnie się powtarza, interwencję może podjąć (na skutek zgłoszenia) policja lub straż miejska.

Szczekający pies sąsiada - co robić? Zobacz

Podsumowanie

Przestrzeganie ciszy nocnej, grillowanie i palenie na balkonie czy uporczywe szczekanie psa nie są kwestiami wprost uregulowanymi w polskim prawie. Spółdzielnia lub wspólnota mieszkaniowa mają jednak prawo wprowadzić zakaz hałasowania w określonych godzinach, rozpalania grilla na balkonie czy palenia papierosów, a nieprzestrzeganie zasad może mieć poważne konsekwencje. Ponadto warto pamiętać, że bez względu na regulamin spółdzielni zachowania zakłócające korzystanie z innych lokali i nieprzestrzeganie zasad współżycia społecznego może – w szczególnych sytuacjach – skutkować nawet skierowaniem sprawy do sądu i odpowiedzialnością karną.

Główne grzechy najemców Sprawdź