Wzrost stóp procentowych i obniżka stóp procentowych: skutki i konsekwencje
Średnia ocen 4/5 na podstawie 472 głosów
Ciągle brak dobrych wieści dla osób spłacających kredyty hipoteczne. Co prawda jesienią zeszłego roku rekordowo wysokie stopy procentowe NBP decyzją Rady Polityki Pieniężnej zostały dwa razy ścięte - w sumie o 1 pkt. proc., ale na tym obniżki stóp się skończyły. Na kolejnym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej postanowiła utrzymać stopy na dotychczasowym poziomie i taki stan rzeczy trwa do dziś. Stopa referencyjna, "odpowiadająca" za raty naszych kredytów, pozostaje na niezmienionym poziomie - 5,75 proc, co oznacza ciągle wysokie raty kredytów, uderza też w zdolność kredytową Polaków. Rada Polityki Pieniężnej i prezes NBP tłumaczą, że wysokie koszty kredytów to efekt ciągle wysokiej inflacji, znajdującej się powyżej celu inflacyjnego. Co więc dalej ze stopami procentowymi w 2024 r.?
Z tego artykułu dowiesz się m.in.:
- jakie są rodzaje stóp procentowych,
- czy czekają nas kolejne obniżki,
- jak wzrost i obniżki stóp procentowych wpływają na wysokość rat kredytów.
Czym są stopy procentowe?
Mechanizm stopy procentowej służy do kształtowania przez bank centralny polityki pieniężnej. Im wyższe stopy procentowe, tym mniej pieniądza w obiegu, silniejsza waluta i mniejsza inflacja, ale też niższy PKB. Z kolei obniżka stóp procentowych, a więc obniżenie kosztów kredytowania, może pobudzić inwestycje, ale też może prowokować wzrost inflacji. NBP ma na podorędziu kilka stóp procentowych. Jakie rodzaje stóp procentowych wyróżniamy?
Stopa referencyjna
Referencyjna stopa procentowa, czyli główna stopa procentowa NBP, określa, z jakim oprocentowaniem bank centralny sprzedaje bony pieniężne (krótkoterminowe papiery wartościowe emitowane przez NBP) bankom komercyjnym. Podwyżka stóp procentowych wpływa na poziom wskaźnika WIBOR, czyli średniego oprocentowania, z jakim banki pożyczają sobie pieniądze. Im wyższy WIBOR tym finalnie wyższe oprocentowanie naszych kredytów ze zmienną stopą procentową.
Im wyższe oprocentowanie kredytów, tym niższa zdolność kredytowa Polaków i zarazem słabszy popyt na kredyty. Słabszy popyt oznacza z kolei mniejszą ilość pieniądza w gospodarce. To wzmacnia złotówkę, wyhamowuje inflację, ale też wyhamowuje koniunkturę i wzrost gospodarczy.
Gdy stopy procentowe spadają, jak miało to miejsce w sierpniu i wrześniu zeszłego roku, po tym, jak Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopę referencyjną w sumie o 1 pkt proc., raty kredytów zmniejszają się, jednak zmniejsza się również i oprocentowanie depozytów. Tym samym z obniżki stopy podstawowej mogą być niezadowoleni ci klienci, którzy trzymają kapitał na kontach oszczędnościowych, lokatach, czy w obligacjach.
Stopa kredytu lombardowego
Stopa lombardowa określa oprocentowanie pożyczek banku centralnego bankom komercyjnym pod zastaw papierów wartościowych. Określa maksymalny koszt pieniądza na rynku międzybankowym.
Stopa depozytowa
Stopa depozytowa to kolejna ważna miara z punktu widzenia konsumentów. Określa wysokość oprocentowania jednodniowych depozytów banków komercyjnych, deponowanych w Narodowym Banku Polskim. Od tego oprocentowania zależy wysokość oprocentowania lokat i depozytów klientów banków. Im wyższa pozostaje depozytowa stopa procentowa, tym większe jest oprocentowanie lokat bankowych.
Stopa redyskontowa weksli
Stopa redyskontowa weksli to wartość, która mówi, po jakiej cenie bank centralny skupi weksle klientów banków komercyjnych, służących jako zabezpieczenie kredytu. Bank może chcieć spieniężyć taki weksel przed terminem jego zapadalności. W tym celu może zwrócić się do banku centralnego o kredyt pod zastaw weksla. Oprocentowanie takiego kredytu określa stopa redyskontowa.
Stopa dyskontowa weksli
Stopa dyskontowa weksli określa oprocentowanie kredytów, których Narodowy Bank Polski udzieli bankom komercyjnym pod zastaw weksli przedsiębiorstw, które zaciągnęły kredyty obrotowe. Dyskonto weksli bank centralny stosuje rzadko, jako dodatkowy element wsparcia polityki pieniężnej. Obecnie ten instrument zastosowano w kwietniu 2020 roku.
Co oznacza podwyżka i obniżka stóp procentowych?
Przypomnijmy, że do jesieni 2021 kredytobiorcy mogli się cieszyć z rekordowo tanich kredytów - wówczas podstawowa stopa procentowa NBP wynosiła niemal zero. Była na rekordowo niskim poziomie po serii cięć przez RPP, które miały pobudzić gospodarkę w trakcie pandemii. Jesienią 2021, w odpowiedzi na szybko rosnącą inflację, bank centralny rozpoczął jednak serię mocnych podwyżek stóp procentowych.
W październiku 2021 RPP zdecydowała się podnieść stopę referencyjną NBP do wysokości 0,50 proc., w listopadzie o kolejne 0,75 pkt. proc. do poziomu 1,25 proc., a w grudniu o kolejne 50 punktów bazowych do poziomu 1,75 proc. Od 9 lutego 2022 podstawowa stopa procentowa NBP, tzw. stopa referencyjna wynosiła 2,75 proc. Decyzją z 8 marca 2022 RPP podniosła wartość stopy referencyjnej o kolejne 0,75 pp. do 3,5%. Później było jeszcze 5 podwyżek stóp. W związku z tym stopa procentowa ostatecznie ukształtowała się na poziomie 6,75%.
Tak Rada Polityki Pieniężnej reagowała na dynamicznie rosnącą inflację i spadek wartości złotówki. Rosnące stopy procentowe, w związku ze wzrostem stawek WIBOR, oczywiście przekładały się negatywnie na raty naszych kredytów. Ci, którzy nie zadbali o poduszkę finansową, bądź nie nadpłacali kredytu w czasie, gdy stopy były niemal zerowe, mogli to boleśnie odczuć finansowo. W czasie covidu NBP najpierw drastycznie, “z dnia na dzień” ściął stopy, by po roku szybko je podwyższyć.
Stopa podstawowa NBP pozostawała na rekordowo wysokim poziomie aż do jesieni 2023, wtedy - po wielu miesiącach utrzymywania stóp na stałych poziomach - pojawiła się decyzja RPP, po raz pierwszy obniżająca stopę referencyjną. Obniżka wyniosła 0,75 pkt. proc. - do poziomu 6 proc. W październiku RPP zdecydowała się na kolejne cięcie - o 0,25 pkt proc. Tym samym aktualnie stopa podstawowa wynosi 5,75 proc.
Raty kredytu a wzrost stóp procentowych
Jak drastyczny wzrost stóp procentowych z lat 2021 - 2022 przekładał się na raty kredytu? Do wyliczenia posłużymy się wskaźnikiem WIBOR 3M 1) sprzed serii podwyżek stóp procentowych, 2) z okresu od września 2022 do września 2023, gdy stopy procentowe pozostawały na najwyższym poziomie, 3) oraz obecnie - po dwóch cięciach stóp. Zakładamy, że stała marża banku wynosi 2 proc. Modelowy kredytobiorca zadłużył się na 300 tys. zł, na okres 30 lat.
W takim scenariuszu jeszcze do jesieni 2021 oprocentowanie zmienne naszego modelowego kredytu wynosiło 2,2 proc. (WIBOR 3M - 0,23 proc.) Równa rata kredytu mieszkaniowego wynosiła około 1150 zł. Później jednak nastąpiła terapia szokowa. Stopy procentowe w Polsce przez cały rok rosły. Jesienią 2022 stawka WIBOR 3M miała już wartość 7,5 proc. Oprocentowanie wraz z marżą wyniosło 9,5 proc. Rata modelowego kredytu wzrosła aż do 2500 zł.
Tak więc zacieśnianie polityki pieniężnej poskutkowało wzrostem równej raty przykładowego kredytu nawet o ponad 100 proc. To właśnie od stopnia restrykcyjności polityki pieniężnej zależy w dużym stopniu wysokość stóp a tym samym rat kredytowych.
Ryzyko stopy procentowej i przełożenie na wysokość raty kredytu, przy wzroście stopy referencyjnej o 1 pkt. proc.
Kredyt na 30 lat na 300 tys. zł. Oprocentowanie zmiennew ratach równych: stopa referencyjna NBP plus 2 procent marży banku.
Oprocentowanie kredytu | Wysokość raty kredytu |
7,75 (5,75 proc. + 2 proc. marży) | 2 156,00 zł |
8,75 (6,75 proc. + 2 proc. marży) | 2 367,00 zł |
9,75 (7,75 proc. + 2 proc. marży) | 2 583,00 zł |
10,75 (7,25 proc. + 2 proc. marży) | 2 805,00 zł |
Co oznacza obniżka stóp procentowych?
Rok temu o tej porze Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się obniżyć stopy procentowe. Obniżki nie były jednak tak głębokie jak seria wcześniejszych podwyżek stóp. Jak przełożyły się na raty kredytowe? W sierpniu 2023 nasz modelowy kredytobiorca miał do spłacenia w ratach równych w sumie - wraz z odsetkami - około 500. tys. zł. Po cięciu o 0,75 pkt. proc. i kolejnej obniżce stóp procentowych o 25 punktów bazowych, jego miesięczna rata zmniejszyła się średnio o około 250 zł. Była to więc odczuwalna zmiana, ale nie aż tak głęboka, by poprawić zasadniczo sytuację osób spłacających kredyty, którym w krótkim czasie raty podskoczyły nawet o 100 proc.
Zmiany stóp procentowych - czy to koniec obniżek?
Z punktu widzenia kredytobiorcy, kluczowa jest stopa referencyjna Narodowego Banku Polskiego, od której mocno zależy WIBOR 3M i 6M. Jesienią 2023 zarówno eksperci, jak i kredytobiorcy spodziewali się, że RPP nadal będzie podążać kursem obniżek stóp. Taki sygnał dał też prezes NBP Adam Glapiński, który wyraził pogląd, że inflacja w Polsce w kolejnych miesiącach będzie nadal szybko spadać. Eksperci PKO BP spodziewali się kolejnych, choć nieco bardziej ostrożnych, obniżek.
"Zakładamy, że do końca 2023 stopa referencyjna NBP spadnie do 5,50 proc., a na koniec 2024 (właściwie już do połowy roku) do 4,50 proc." - przekazano w "Kwartalniku Ekonomicznym".
Ta prognoza się nie sprawdziła. Od zebrania z listopada 2023 r., Rada Polityki Pieniężnej konsekwentnie utrzymuje stopy procentowe na tym samym poziomie. Wszystko wskazuje na to, że na tańsze kredyty długo poczekamy. Zaledwie przed miesiącem prezes NBP powtórzył, że nie widzi obecnie szansy na cięcia. Wg niego obecnie nie ma miejsca na dyskusję o obniżce stóp proc. i w tym roku raczej nie będzie. "To jest bliskie pewności, chyba że jakimś cudem nie wzrosłyby ceny energii, ogrzewania i inne" - mówił Adam Glapiński.
Po lipcowym posiedzeniu, na którym Rada Polityki Pieniężnej postanowiła utrzymać stopy procentowe NBP, w komunikacie podkreślono, że spodziewany jest wzrost cen energii, co oddala od realizacji celu inflacyjnego NBP. Z danych Głównego Urzędy Statystycznego - szybkiego szacunku GUS wynika, że roczny wskaźnik inflacji CPI w czerwcu 2024 r. wyniósł 2,6% (wobec 2,5% w maju 2024 r.). Dlatego bank centralny pozostawił stopy na niezmienionym poziomie.
"W najbliższych kwartałach dynamika cen konsumpcyjnych prawdopodobnie wzrośnie i będzie wyższa od celu inflacyjnego NBP, do czego przyczyni się podwyższenie cen energii. Po wygaśnięciu wpływu wzrostu cen energii – przy obecnym poziomie stóp procentowych NBP – inflacja powinna powrócić do średniookresowego celu NBP, choć czynnikiem niepewności jest wpływ wyższych cen energii na oczekiwania inflacyjne. Na kształtowanie się inflacji w średnim okresie będą miały także wpływ dalsze działania w zakresie polityki fiskalnej i regulacyjnej, tempo ożywienia gospodarczego w Polsce oraz sytuacja na rynku pracy. (...) W tych warunkach Rada postanowiła utrzymać stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Rada ocenia, że obecny poziom stóp procentowych NBP sprzyja realizacji celu inflacyjnego w średnim okresie." - napisano w oświadczeniu.
Zdaniem większości ekspertów z ostatniej decyzji RPP wynika, że stopy procentowe w Polsce długo jeszcze nie zostaną zmienione. Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl podkreśla, że bank centralny obawia się, że tempo utraty wartości pieniądza w 2024 r. wyniesie 3,7 proc. rok do roku (r/r), a więc wyraźnie powyżej celu inflacyjnego. Natomiast w kolejnym roku, wg eksperta, inflacja uplasuje się na poziomie powyżej 5 proc. To by oznaczało, że na obniżki stóp procentowych poczekalibyśmy aż do 2026 roku.
Zmiany wysokości stóp procentowych NBP od 2015 roku
Data decyzji RPP | Wysokość stopy referencyjnej |
05.03.2015 r. | 1,5 |
18.03.2020 r. | 1 |
09.04.2020 r. | 0,5 |
29.05.2020 r. | 0,1 |
07.10.2021 r. | 0,5 |
04.11.2021 r. | 1,25 |
09.12.2021 r. | 1,75 |
05.01.2022 r. | 2,25 |
09.02.2022 r. | 2,75 |
09.03.2022 r. | 3,5 |
07.04.2022 r. | 4,5 |
06.05.2022 r. | 5,25 |
09.06.2022 r. | 6 |
08.07.2022 r. | 6,5 |
08.09.2022 r. | 6,75 |
07.09.2023 r. | 6 |
05.10.2023 r. | 5,75 |
Stopy procentowe w strefie euro
Bardzo ważnym wskaźnikiem, którym kierują się analitycy banku centralnego, jest sytuacja w strefie euro i polityka pieniężna tam prowadzona. Zmiana stóp procentowych w strefie wpływa oczywiście na oprocentowanie kredytów zaciągniętych w tej walucie. Stopa procentowa podstawowych operacji refinansujących jest to odpowiednik stopy referencyjnej NBP stosowany przez Europejski Bank Centralny. Określa wysokość oprocentowania pożyczek udzielanych bankom komercyjnym przez EBC na jeden tydzień. Stopa refinansowa jest jedną z trzech podstawowych stóp procentowych, których wysokość EBC wyznacza co sześć tygodni - realizując politykę pieniężną w strefie euro. Oprócz niej EBC stosuje także dwie pozostałe stopy kredytu i depozytu.
Aktualnie stopy procentowe w strefie euro pozostają na niższym poziomie niż w Polsce. Od września 2023 r. główna stawka (stopa refinansowa) w krajach strefy utrzymywała się na poziomie 4,5 proc. W czerwcu Europejski Bank Centralny zdecydował się na obniżkę do poziomu 4,25 proc. Oprocentowanie depozytów spadło natomiast z 4 do 3,75 proc. Po decyzji z czerwca 2024 r. kolejnych obniżek na razie nie było. W lipcu EBC pozostawił stopy bez zmian.
Warto dodać, że obecnie inflacja w strefie euro wynosi 2,6 proc. Decyzja EBC była zgodna z przewidywaniami analityków.
Spadek stóp procentowych - co dalej?
Dla wielu potencjalnych nabywców mieszkań i domów niedawna sytuacja na rynku kredytowym dawała nadzieję na poprawę sytuacji i dalszą obniżkę rat kredytowych. Po tym, jak Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe NBP jesienią 2023 r., mogli oni liczyć na wzrost zdolności kredytowej i uzyskanie finansowania z banków w pożądanej wysokości. Od tamtej pory jednak do dziś RPP utrzymała stopy procentowe na niezmienionym poziomie.
Należy przy tym pamiętać o tym, że sytuacja makroekonomiczna i szerzej - geopolityczna, cechują się dużą niepewnością. Dlatego też dobrze jest racjonalnie planować zadłużenie, uwzględniając ciągle ryzyko wzrostu poziomu stóp. Obniżki z zeszłego roku poprawiły zdolność kredytową Polaków, ale też szybko "zjadły" je rosnące ceny mieszkań, a więc koniecznego do wyłożenia wkładu własnego itp.
Na chwilę obecną wygląda na to, że spłacający kredyty, jak i ci, którzy dopiero chcą je zaciągnąć, będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Wysokie stopy pozostaną z nami na dłużej.
Wzrost stóp procentowych i obniżka stóp procentowych: podsumowanie
Polacy pracują nad swoją świadomością ekonomiczną. Coraz więcej kredytobiorców pamięta o zabezpieczeniu na wypadek drastycznych zmian, wynikających z ryzyka stopy procentowej, o poduszce finansowej na trudniejsze czasy, czy też o nadpłacaniu kredytu, gdy stopy są niskie. Świadczy o tym również obecnie notowany rekordowy popyt na złoto, czy też obligacje skarbowe. Papiery dłużne Skarbu Państwa cieszą się wielkim zainteresowaniem. Państwowe wpływy z tytułu sprzedaży obligacji od początku roku do czerwca 2024 wyniosły rekordowo blisko 32 mld. zł. To oznacza, że rodacy stawiają na stabilne oszczędności. Słusznie zakładają, że zarówno wysoka inflacja, jak i wysoki poziomu stóp procentowych pozostaną przy nas dłużej.
Marcin Moneta - dziennikarz z Wrocławia. Od wielu lat obserwuje i opisuje rynek nieruchomości. Główne zainteresowania to rynek najmu mieszkań oraz nieruchomości komercyjne.
Subskrybuj rynekpierwotny.pl w Google News
PODZIEL SIĘ:
KATEGORIE: