Cena za metr kwadratowy – gdzie najwyższa?
Średnia ocen 4/5 na podstawie 156 głosów
Sopot kolejny raz dzierży palmę cenowego pierwszeństwa
Dokładna analiza transakcyjnych cen lokali we wszystkich miastach na prawach powiatu jest możliwa, ponieważ GUS niedawno opublikował swoje opracowanie dotyczące 2017 r. Pomimo sporego (prawie rocznego) przesunięcia czasowego, dane Głównego Urzędu Statystycznego zasługują na dużą uwagę. Warto bowiem zdawać sobie sprawę, że wspomniana instytucja jest jedyną, która bada poziom cen mieszkań w wielu mniejszych miastach Polski. Dodatkowym atutem „GUS-owskich” danych wydaje się to, że mają one charakter transakcyjny i powstają dzięki analizie aktów notarialnych.
Poniższe zestawienie przygotowane przez ekspertów portalu RynekPierwotny.pl na podstawie danych GUS-u wskazuje, że w 2017 r. Sopot po raz kolejny cechował się najwyższym poziomem średnich transakcyjnych cen mieszkań (nowych i używanych). Ubiegłoroczna średnia dotycząca Sopotu wynosiła aż 10 246 zł/mkw. Cena sprzedaży metra kwadratowego przekraczana przez połowę sopockich lokali (mediana), od stycznia do grudnia 2017 r. była tylko nieco niższa (9836 zł). Dla porównania, analogiczne wyniki z Warszawy wyniosły odpowiednio: 8210 zł/mkw. (średnia) oraz 7754 zł/mkw. (mediana).
Aktualne ceny mieszkań Warszawa
Co ciekawe, trzeciego miejsca pod względem średniego kosztu metrażu wcale nie zajął Kraków (wynik: 6497 zł/mkw.). W 2017 r. Miasto Kraka zostało już wyprzedzone przez Gdańsk (średni wynik: 6554 zł/mkw.). Trzeba jednak zwrócić uwagę, że pod względem cenowej mediany (6246 zł/mkw.) Kraków jednak odnotował wyższy wynik aniżeli Gdańsk (5994 zł/mkw.).
Kolejne ciekawe spostrzeżenie dotyczy liczby miast, w których od stycznia do grudnia 2017 r. średnia transakcyjna cena metra kwadratowego lokali przekraczała 5000 zł. Na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego można wskazać dziewięć takich ośrodków miejskich na prawach powiatu. Oprócz Sopotu, Warszawy, Krakowa, Gdańska, Poznania i Wrocławia, w tym gronie znajdziemy również Lublin, Gdynię oraz Świnoujście. Miasto położone nad cieśniną Świną to kolejny obok Sopotu przykład miejscowości, której wczasowy charakter ma duży wpływ na ceny mieszkań.
Wciąż znajdziemy miasta z cenami lokali do 2500 zł/mkw.
Znamy już odpowiedź na pytanie o miasta Polski „najdroższe” pod względem średnich cen 1 mkw. mieszkań. Równie ciekawa może być analiza tych miast na prawach powiatu, które w 2017 r. cechowały się najniższymi kosztami zakupu metrażu. Jak wyjaśnia zestawienie portalu RynekPierwotny.pl mowa o miastach ze średnią ceną lokali nieprzekraczającą 2500 zł/mkw. Pomimo kolejnych wzrostów cen mieszkań, w 2017 r. wciąż można było znaleźć osiem takich ośrodków miejskich, które zostały przedstawione w powyższej tabeli.
W cenowym rankingu najniżej ulokowały się następujące miasta: Zabrze, Jelenia Góra, Tarnobrzeg, Ruda Śląska, Piekary Śląskie, Jastrzębie - Zdrój, Wałbrzych oraz Bytom. Najciekawsza wydaje się sytuacja Bytomia, czyli jedynego miasta na prawach powiatu, w którym zarówno średnia jak i medianowa cena metra kwadratowego mieszkań z 2017 r. nie przekraczała 2000 zł. Ten postindustrialny ośrodek miejski stanowi przykład miejscowości, której niewielka atrakcyjność osadnicza skutkuje bardzo niskimi cenami lokali. Warto zwrócić uwagę, że wszystkie „tanie” miasta uwzględnione w powyższej tabeli mają poprzemysłowy charakter i podobne problemy z zatrzymaniem młodych pracowników.
Ekspert i analityk portalu RynekPierwotny.pl od 2012 roku.
Subskrybuj rynekpierwotny.pl w Google News
PODZIEL SIĘ:
KATEGORIE: