Ilu Polaków musi spłacać raty?
Data publikacji: 31.08.2015, Data aktualizacji: 01.06.2017
Zadłużenie kredytowe posiada około 40% polskich rodzin
W 2013 r. Europejski Bank Centralny (EBC) opublikował wyniki badania budżetów gospodarstw domowych na terenie Strefy Euro. Z oczywistych względów ta analiza nie dotyczyła polskich rodzin. Dlatego Narodowy Bank Polski we współpracy z GUS-em przeprowadził podobne badanie na reprezentatywnej próbie 3500 gospodarstw domowych. W najnowszym „Raporcie o stabilności systemu finansowego”, zestawiono wyniki analiz przeprowadzonych przez EBC, NBP i GUS. Porównywane informacje nie pochodzą z tego samego roku. Zmiany w budżetach gospodarstw domowych są jednak długotrwałe. Dlatego przesunięcie czasowe danych EBC, NBP i GUS nie wydaje się bardzo istotne.
Wyniki ubiegłorocznego badania NBP i GUS wskazują, że 37% polskich gospodarstw domowych ma jakiś kredytowy dług. Ten udział zadłużonych rodzin kształtuje się na poziomie niższym od średniej (44%) z piętnastu porównanych krajów Strefy Euro. Warto zwrócić uwagę, że odsetek słowackich i włoskich gospodarstw domowych z kredytem (odpowiednio: 27% i 25%), jest najmniejszy wśród analizowanych państw. Najwyższym udziałem zadłużonych rodzin cechuje się Cypr, Luksemburg, Holandia oraz Finlandia (patrz poniższy wykres).
Na spłatę rat statystyczny Polak wydaje 10% dochodów …
Bardziej szczegółowe dane EBC, NBP i GUS też są źródłem ciekawych wniosków. Dzięki tym statystykom możemy dowiedzieć się, że 13% polskich rodzin posiada zadłużenie związane z kredytem hipotecznym. Ten wynik jest o dziesięć punktów procentowych niższy od średniej z czternastu krajów Strefy Euro (23%). W przypadku Holandii i Cypru aż 45% rodzin posiada kredyt hipoteczny (patrz poniższe zestawienie). Analogiczny wynik dla Słowacji wynosi jedynie 10%. Nasi południowi sąsiedzi wyróżniają się też pod względem udziału rodzin posiadających inny kredyt niż hipoteczny (20%). Wartość obliczona dla Polski jest równa średniej z czternastu krajów Strefy Euro (29%). Ze względu na brak danych, nie można porównać tego wyniku np. z wartościami dotyczącymi Czech i Węgier.
Prócz odsetka zadłużonych rodzin, ważna jest też relacja między poziomem rat i miesięcznym dochodem obywateli. Przeciętny udział rat kredytu hipotecznego w dochodzie brutto polskich gospodarstw domowych, wynosi około 14%. Porównywalne dane EBC wskazują, że najgorszą relacją między dochodami mieszkańców i zadłużeniem hipotecznym cechuje się Cypr (wynik: 25%), Hiszpania (21%) oraz Słowacja (20%). Średni wynik w analizowanych państwach „eurozony” to 16%. Wartość obliczona dla Polski (10%) jest niższa od średniej z krajów Strefy Euro (14%) również wtedy, gdy uwzględnimy łączne zadłużenie kredytowe (z pominięciem debetów oraz linii i kart kredytowych).
Wszystkie przedstawione informacje sugerują, że ogólny poziom zadłużenia Polaków nie jest jeszcze poważnym problemem. Obawy może natomiast budzić kwestia, której nie uwzględniają zaprezentowane wyniki badań EBC, NBP i GUS. Mowa o dużej wartości walutowego zadłużenia polskich rodzin w relacji do produktu krajowego brutto (około 10% PKB). Obecnie w bilansach krajowych banków znajduje się 550 000 „hipotek” powiązanych z kursem franka szwajcarskiego. Prócz tego ponad 100 000 kredytów mieszkaniowych jest rozliczanych w euro. Na szczęście, krajowe banki powszechnie nie oferowały waloryzowanych kredytów gotówkowych i samochodowych. Takie produkty finansowe stanowią duży problem m.in. dla węgierskich rodzin.
Ekspert i analityk portalu RynekPierwotny.pl od 2012 roku.
Subskrybuj rynekpierwotny.pl w Google News
PODZIEL SIĘ:
KATEGORIE: