Ile kosztują mieszkania w atrakcyjnych turystycznie miejscowościach? (II edycja Raportu)

Data publikacji: 21.05.2025, Data aktualizacji: 21.05.2025
:format(jpg)/articles/gallery/image/12594/morze-gory-czy-mazury-ile-kosztuja-mieszkania-w-kurortach_96b521.png)
W ostatnim roku mieszkania wakacyjne przeżywają prawdziwy boom, jednak za popularnością podążają wyższe ceny. Stawki za metr kwadratowy podskoczyły nawet o kilkadziesiąt procent! W efekcie apartament w Warszawie – uważanej dotąd za drogą – wypada atrakcyjnie cenowo w porównaniu z nowymi lokalami nad morzem, w górach czy na Mazurach. Brzmi zaskakująco? Eksperci RynekPierwotny.pl sprawdzili, jak kształtują się ceny w topowych regionach turystycznych.
Z tego artykułu dowiesz się m.in.:
- jakie miasto jest najdroższym kurortem w Polsce,
- ile kosztują mieszkania w miejscowościach atrakcyjnych turystycznie,
- co wplywa na wysokość cen.
Za widok trzeba zapłacić
- Z danych BIG DATA RynekPierwotny.pl wynika, że aktualnie najwyższą średnią cenę mają apartamenty sprzedawane przez deweloperów w Zakopanem. W ciągu ostatniego roku wprowadzono tu do sprzedaży bardzo drogie mieszkania, które wywindowały średnią cenę metra kwadratowego do ponad 31,4 tys. zł. Jest ona wyższa aż o 24% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku! - mówi Marek Wielgo, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.
Bardzo drogo jest także w Świnoujściu. Średnia cena mieszkania w ofercie lokalnych firm deweloperskich w przeliczeniu na metr kwadratowy sięga 26,2 tys. zł. Przy czym w ciągu ostatnich 12 miesięcy średnia skurczyła się o 6%, dzięki pojawieniu się w ofercie stosunkowo tanich – jak na ten rynek - mieszkań.
Trzecie miejsce na podium drożyzny zajmują obecnie Międzyzdroje – średnio ponad 25,3 tys. zł za metr kwadratowy, czyli aż o 29% więcej niż rok temu. Odrobinę taniej jest w Mikołajkach. Także i tam na rynek trafiła spora pula stosunkowo tanich – jak na ten kurort – mieszkań. Ich średnia cena skurczyła się o 10%, choć wciąż jest bardzo wysoka - ok. 24 tys. zł za metr kwadratowy.

Sporo za mieszkanie zapłacimy także w Sopocie. Obecnie lokalni deweloperzy oferują ponad 100 lokali, a ich średnia cena za metr kwadratowy wynosi blisko 22,9 tys. zł. Na szóstym miejscu znalazł się Hel (22,2 tys. zł/m kw.).
Do pierwszej dziesiątki najdroższych lokalizacji trafiła także Szczawnica (22,1 tys. zł/m kw.), Mielno (21,8 tys. zł/m kw.) i Szklarska Poręba (21,1 tys. zł/m kw.). Tam w ofercie firm deweloperskich pojawiły się bardzo drogie mieszkania, które spowodowały, że średnia cena metra kwadratowego poszybowała w górę średnio o odpowiednio 44%, 31% i 22%. Pamiętajmy jednak o tym, że na tak małych rynkach może wywołać wrażenie gwałtownego wzrostu cen jedna bardzo droga inwestycja lub wyprzedanie najtańszych lokali w już realizowanych. Zestawienie dziesięciu najdroższych miejscowości wypoczynkowych zamyka Krynica Morska (21 tys. zł/m kw.).
– Jak można zauważyć, w rankingu najdroższych lokalizacji turystycznych większość stanowią miejscowości nadmorskie – komentuje Marek Wielgo. Odrobinę taniej jest w pozostałych nadmorskich kurortach. W Dziwnowie za m kw. nowego M zapłacimy średnio 20,3 tys. zł a w Dźwirzynie 18,6 tys. zł. Natomiast aby kupić mieszkanie w Darłowie, Rogowie, Dziwnówku czy Kołobrzegu, trzeba wyłożyć średnio ponad 17 tys. zł za metr kwadratowy, czyli więcej niż… w Gdańsku.

Oczywiście trzeba mieć na uwadze, że w dużych miastach są lokalizacje mniej lub bardziej atrakcyjne z punktu widzenia nabywców mieszkań wakacyjnych. Dlatego różnice między najtańszymi i najdroższymi mieszkaniami mogą być bardzo duże. Np. w Gdańsku nie powinny dziwić kosmiczne ceny mieszkań oferowanych przez deweloperów w takich lokalizacjach jak Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia. Najpewniej ze względu na bliskość plaży średnia cena metra kwadratowego przekracza tu 31 tys. zł.
Szukaj nieruchomości
Warszawa
mazowieckie, Warszawa
12999 ofert
Wrocław
dolnośląskie, Wrocław
6893 oferty
Kraków
małopolskie, Kraków
5736 ofert
Poznań
wielkopolskie, Poznań
5004 oferty
Łódź
łódzkie, Łódź
3437 ofert
Z kolei w stolicy województwa zachodniopomorskiego – Szczecinie, który co prawda nie leży bezpośrednio nad morzem, ale wciąż stosunkowo blisko Bałtyku, mieszkania są średnio nawet o ponad połowę tańsze na metrze niż w Świnoujściu. A dodajmy, że Szczecin jest w czołówce największych metropolii, jeśli chodzi o średnią cenę metra kwadratowego. Drożej jest tylko w Warszawie, Krakowie, Gdańsku, Gdyni, Wrocławiu i Poznaniu.
Ile za własne M w górach?
Podobnie wysokie ceny mieszkań dotyczą także kurortów górskich. Oczywiście rekordzistą pozostaje wcześniej wspomniane Zakopane (31,4 tys. zł/m²), z którym trudno konkurować. Nawet Kraków, ze średnią stawką ponad 16,6 tys. zł za metr kwadratowy, wydaje się stosunkowo niedrogi. Drożej niż w Krakowie jest jeszcze w Szczawnicy (22,1 tys. zł/m²), Szklarskiej Porębie (21,1 tys. zł/m²), Świeradowie-Zdroju (17,9 tys. zł/m²) oraz w Karpaczu (17,7 tys. zł/m²). W Wiśle i Krynicy-Zdroju cena za metr kwadratowy oscyluje natomiast wokół 15-16 tys. zł. Przyczynami tak wysokich stawek są prawdopodobnie ograniczona liczba dostępnych lokali oraz fakt, że klienci są gotowi zapłacić znaczne kwoty za malownicze widoki rozpościerające się z ich okien.

Tanie mieszkanie z ładnym widokiem? Kierunek Mazury!
Znacznie niższe ceny znajdziemy na Warmii i Mazurach, choć wyjątkiem są apartamenty w Mikołajkach (24 tys. zł/m²), które często nazywane są „Perłą Mazur”. Wysokie ceny wynikają z wyjątkowego położenia miasta nad jeziorami Mikołajskim i Tałty, które wchodzą w skład Wielkich Jezior Mazurskich i stanowią idealne warunki dla fanów sportów wodnych. Dodatkowym atutem Mikołajek jest nowoczesna marina, przyciągająca żeglarzy zarówno z Polski, jak i zagranicy. Co więcej, nawet po zakończeniu letniego sezonu turyści mają tu sporo atrakcji – dostępne są baseny, zjeżdżalnie, sauny oraz inne wodne rozrywki, które świetnie sprawdzają się podczas rodzinnego wypoczynku.
Nawet stolica województwa warmińsko-mazurskiego – Olsztyn jest jedną z najtańszych metropolii w naszym kraju (11,5 tys. zł/m kw.). Średnio więcej w przeliczeniu na metr kwadratowy kosztują mieszkania oferowane przez deweloperów w Mrągowie (11,9 tys. zł/m kw.) i Ostródzie (12,6 tys. zł/m kw.).

Na Warmii i Mazurach niewielka jest też oferta mieszkań wakacyjnych, która na dodatek skurczyła się przez ostatni rok w większości popularnych wśród turystów miejscowości. Np. w Ostródzie dostępnych jest obecnie tylko kilka lokali. Z drugiej strony, najpewniej wkrótce powinno ich być więcej, na co wskazują statystyki budowlane GUS.
- Na Warmii i Mazurach znacznie chętniej kupowane są w celach turystycznych niewielkie działki rekreacyjne, na których ich właściciele stawiają altany lub niewielkie domki całoroczne - mówi Marek Wielgo, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.
Mieszkania i domy wakacyjne w znanych kurortach stały się luksusem, na który mogą sobie pozwolić nieliczni. Dlatego w ostatnich latach zauważalny jest nowy trend, jakim jest wyraźne zainteresowanie kupujących mało znanymi miejscowościami, które w zasadzie uchodzą za wioski czy letniska. Z punktu widzenia osoby kupującej mieszkanie głównie na własny użytek, nie ma dużego znaczenia, czy dana miejscowość po sezonie jest wymarła.
Chcesz wiedzieć, ile kosztowały mieszkania w kurortach w ubiegłym roku? Przeczytaj

Redakcja portalu RynekPierwotny.pl dba o to, by treści ułatwiły Ci proces poszukiwań nowego mieszkania i pomogły po zakupie.
Subskrybuj rynekpierwotny.pl w Google News
PODZIEL SIĘ: