5 zasad dobrze urządzonego salonu
Data publikacji: 16.10.2015, Data aktualizacji: 11.05.2021
Średnia ocen 4/5 na podstawie 40 głosów
Strefy to podstawa
Wydzielenie ze wspólnej przestrzeni stref podporządkowanych swoim funkcjom, zdecydowanie ułatwi jej organizację. Z tego względu, w zależności od naszych potrzeb, wyodrębnić możemy strefy: telewizyjną, jadalną, czytelniczą czy też kącik zabaw dla dzieci. Wcielenie tej zasady ułatwi również przygotowanie miejsca na przedmioty, z których lubimy korzystać w pokoju dziennym – jak np. na zabawki dla dzieci czy gry, w które razem gramy. Należy pamiętać o tym, że jest to pokój zabawy i relaksu, w którym wspólnie spędzamy czas, stąd brak miejsca na tego typu rzeczy będzie sugestią, że należy go szukać w innych pokojach. Na dłuższą metę może to przysporzyć bałaganu lub zwyczajnie zniechęcić do aktywności. W końcu salon ma być lubiany przez każdego z nas, a nie tworzyć jedynie muzeum z pięknymi ozdobami i wizytówkę domu.
Strefy pomocne będą również w przestrzennym zaplanowaniu salonu. Jeśli chcemy poruszać się po nim swobodnie i bez przeszkód, pamiętajmy o nieustawianiu mebli w strefach komunikacyjnych – np. w przejściu od kuchni do stołu w jadalni. O ile to możliwe, lepiej nie tworzyć przejścia na balkon w strefie telewizyjnej.
Operowanie kolorem
Kluczem do satysfakcjonującej aranżacji salonu nie będzie jedynie projekt i wydzielenie stref. Bardzo istotne będą też nasze wizualne wrażenia, jakie wywrze na nas przebywanie w starannie urządzonym pokoju dziennym, a na te, jak wiadomo, w największym stopniu wpływają zastosowane zabiegi stylistyczne, wybrane kolory i oświetlenie. Z tego względu ważne jest by nie wybierać stałych elementów aranżacyjnych w mocnych, agresywnych kolorach (chodzi przede wszystkim o ściany, ale też duże meble). Takie zestawienia sprawią, że kompozycja będzie męcząca, a dla dzieci również drażniąca, co zdecydowanie nie sprzyja odpoczynkowi. Jeśli gustujemy w mocnych kolorach, lepiej zawrzeć je w dodatkach, które nie będą tak nachalne.
Kolory mogą być także pomocne we wspomnianym już wydzielaniu stref. Dzięki różnie pomalowanym ścianom (np. w części jadalnej na beżowo, a w strefie telewizyjnej – na niebiesko) z powodzeniem zaznaczymy różne cele, jakie przyświecać będą przebywaniu w danej części. Należy pamiętać o współgraniu kolorów ze sobą. Taka strategia działania będzie szczególnie przydatna w dużych, otwartych salonach, którym chcemy nadać charakteru i uporządkować bezkres ich przestrzeni.
Ostatnia, piąta zasada, jaka kieruje dobrze urządzonym salonem, to dostosowanie oświetlenia do poszczególnych stref i funkcji. Wydaje się to oczywiste, jednak bardzo często w pokojach dziennych rezygnuje się z oświetlenia punktowego i wielu źródeł światła na rzecz górnego, w formie typowego żyrandola. Nie będzie to miało sensu w salonie, przed którym stoi wiele zadań, zatem lepszym rozwiązaniem będą wygodne lampki przy fotelu, na stole czy oświetlenie ledowe, dostosowane do wyodrębnionych przez nas stref. Wtedy możemy być pewni, że w niektórych miejscach stworzymy odpowiedni nastrój, a w miejscu do czytania czy oglądania telewizji zadbamy o swój wzrok.
Swoją przygodę z designem zaczęła już w dzieciństwie i ta miłość nieprzerwanie trwa do dziś czego owocem jest spółka DekorProjekt.
Subskrybuj rynekpierwotny.pl w Google News
PODZIEL SIĘ:
KATEGORIE: