Prąd w ogrodzie

Instalacja elektryczna w ogrodzie powinna być przemyślana, a jej układanie zaplanowane jeszcze przed aranżacją. Pod uwagę należy wziąć kwestie bezpieczeństwa i użytkowania. Prąd jest potrzebny do podlewania, oświetlenia i używania niezbędnych sprzętów elektrycznych m.in. do pielęgnacji zieleni.

Podczas prac trzeba pamiętać o obowiązujących zasadach oraz odpowiednim osprzęcie.

Z tego artykułu dowiesz się m.in.:

• jak bezpiecznie zamontować instalację elektryczną w ogrodzie
• jak ułożyć kable
• jakie są zalety lamp solarnych

Etap urządzania ogrodu

Instalację prądu w ogrodzie najlepiej jest przeprowadzić na etapie aranżacji ogródka. Odkładanie prac na później może okazać się dla nas po prostu kosztowne i trudniejsze do zrealizowania. Rozprowadzanie przewodów pod utwardzoną powierzchnią czy założonym trawniku może zniszczyć to co już zostało stworzone.

Jeśli natomiast w momencie urządzania domu nie mamy finansów na zrobienie odpowiednich instalacji, warto przynajmniej je zaprojektować, tak aby wiedzieć, gdzie w przyszłości znajdą się poszczególne punkty elektryczne, jak np. gniazdka. Wtedy można posiłkować się np. rurkami osłonowymi, czyli. „peszlem” (wyróżnia je elastyczność) z wsuniętym drutem tzw. „pilotem”, który w przyszłości posłuży do przeprowadzenia kabli.

Bezpieczeństwo przede wszystkim

Ze względu na instalowanie prądu na zewnątrz pod uwagę trzeba brać warunki atmosferyczne. Wybór osprzętu do takiej instalacji elektrycznej powinien charakteryzować się podwyższonym stopniem ochrony od porażeń. Najlepszym wyborem będą te z obudową zabezpieczającą przed wodą i zanieczyszczeniami. Zaleca się także umieszczenie ich pod zadaszeniem lub w pomieszczeniu, np. schowku czy drewutni. W ten sposób zmniejszamy oddziaływanie warunków zewnętrznych.

Konieczna pomoc elektryka

Przygotowując się do zamontowania instalacji elektrycznej w ogrodzie musimy pamiętać o zatrudnieniu elektryka z uprawnieniami. Tutaj nie są najważniejsze tylko kwestie funkcjonalne, ale przede wszystkim gwarancja bezpieczeństwa. Jest to tak istotne, ponieważ w ogrodzie do instalacji w łatwy sposób może się dostać woda oraz jest ona bardziej narażona na przypadkowe uszkodzenia, zdecydowanie bardziej niż w domu.  

Napięcie

W domach w sieci elektrycznej płynie prąd o napięciu 230 V. Takie też powinno się wykorzystywać w instalacji ogrodowej. Są jednak przypadki, kiedy trzeba skorzystać z innego, czyli obniżonego za pomocą transformatora do 24 lub 12 V napięcia np. do oświetlenia. Te o wysokości 230 V zasili lampy (w tym żarówki energooszczędne) oraz sprzęt ogrodniczy.

Mały a duży ogród

Jeśli dysponujemy niewielkim ogrodem używane urządzenia elektryczne mogą być zasilane z gniazd wtyczkowych, które są umieszczone na zewnętrznej ścianie budynku. Powinny być to co najmniej dwa gniazda, zasilane z odrębnego obwodu zabezpieczonego wyłącznikiem nadmiarowym 16A oraz wyłącznikiem różnicowoprądowym na prąd różnicowy nie większy niż 30 mA.

W ogrodzie o większej powierzchni, oprócz gniazd na ścianie budynku sprawdzi się co najmniej jeden dodatkowy punkt poboru energii elektrycznej. Powinien składać się z dwubiegunowego gniazda wtyczkowego ze stykiem ochronnym (albo dwóch lub większej liczby takich gniazd). Mocuje się je w skrzynce z tworzywa sztucznego osadzonej na małym betonowym fundamencie. Powinny być również za zamkniętymi szczelnymi drzwiczkami. Rekomenduje się, aby skrzynka miała wysoki stopień szczelności IP 67. To daje jej odporność na krótkotrwałe zanurzenie w wodzie i sprawia, że jest pyłoszczelna.

Należy również pamiętać, że gniazda wtyczkowe w obwodach 230 V instalowane na otwartym terenie powinny być oznaczane symbolem IP 65. Dzięki temu wyróżniają się obudową hermetyczną, pyło- i strugoszczelną. Styk ochronny pojedynczy lub podwójny umieszcza się na obrzeżu gniazda. Do obydwu pasuje większość wtyczek sprzętów elektrycznych przewidzianych do ogródka.

Kable

Instalacja elektryczna na podwórku wymaga zastosowania właściwych kabli zakończonych szczelnym osprzętem. Są to kable ziemne, do lokowania bezpośrednio w gruncie. Oznacza się je następująco: YKY (miedziane) lub YAKY (aluminiowe). Natomiast trasę ułożenia kabli powinno się planować prostoliniowo, np. równolegle do ogrodzenia lub ściany budynku. Robi się to w rowie wykopanym na głębokość 70 cm (lub 40 cm – jeśli kabel jest umieszczony w rurze osłonowej).

Co ważne, 10 cm poniżej tego poziomu powinna zajmować podsypka z piasku. Na niej, łagodnym wężykiem układamy linię kabli. Nie wolno ich mocno napinać. Należy również pamiętać, aby podczas prac, ok. 25 cm nad kablem, wzdłuż trasy ułożyć ostrzegawczą taśmę z niebieskiej folii. Wszystkie instalacje prowadzone pod ziemią oraz te ułożone nad nią, zabezpieczmy dodatkowo ochronną plastikową rurką. Podniesie to bezpieczeństwo instalacji i zapobiegnie uszkodzeniu przewodów.

Żadne elementy ceramiczne czy cegły nie mogą znaleźć się nad trasą kabli, istnieje ryzyko uszkodzenia izolacji i przewodów. W dodatku trasa nie może kolidować z korzeniami drzew i krzewów, a przede wszystkim z oczkami wodnymi i fontannami. Omijać trzeba również rury kanalizacyjne, wodociągowe i gazowe. Tutaj określone są wymagane odległości.

Lampki solarne alternatywą

Kiedy nie chcemy albo nie mamy czasu na wprowadzenie instalacji elektrycznej w ogrodzie warto skorzystać z coraz popularniejszego rozwiązania, jakim są lampy solarne. Są one w pełni zasilane energią słoneczną i oprócz ich zakupu nie generują żadnych kosztów. W dodatku stwarzają dużą swobodę w instalacji i w każdej chwili można zmienić ich położenie, w zależności od naszej potrzeby. Występują ich różne modele m.in. do oświetlania schodów i roślin. Możemy zakupić również lampki w kształcie kamieni, które idealnie wtapiają się w otoczenie.