Inwestycje w segment turystyczno-noclegowy coraz popularniejsze
Data publikacji: 17.04.2018, Data aktualizacji: 31.08.2022
Średnia ocen 5/5 na podstawie 2 głosów
Rynek nieruchomości w Polsce dynamicznie się rozwija. Dotyczy to również obiektów komercyjnych. Hossa w branży zachęca inwestorów do poszukiwania coraz to innych form lokowania kapitału. Najczęściej decydują się na wybór hoteli, ale także nieruchomości pokrewnych jak pensjonaty, apartamenty czy zajazdy. Poszukiwane są szczególnie te położone w lokalizacji o potencjale turystycznym, przy węzłach komunikacyjnych lub w największych miastach w kraju.
Tendencja wzrostowa
Popularność tego typu inwestycji wynika również z rosnącego zainteresowania Polską jako turystyczną destynacją, nie tylko wśród Polaków, ale także zagranicznych turystów. Jest to widoczne przede wszystkim w statystykach, które wskazują kolejne rekordy gości w obiektach hotelowych. Jak wynika z danych GUS liczba turystów korzystających z pokoi hotelowych od początku 2017 roku do października wzrosła w porównaniu z analogicznym okresem z roku poprzedniego o 1,5 mln, czyli o około 6 procent.
W 2016 roku Polskę odwiedziła rekordowa liczba zagranicznych turystów – 17,5 mln. Według statystyk GUS sezonie letnim 2017 w 10 zbadanych miejscowościach nadbałtyckich udzielono ponad 8,2 mln noclegów. Niektóre lokalizacje notowały wysokie wzrosty, jak choćby Kołobrzeg, gdzie wyniósł on ponad 10 procent oraz Gdańsk – ponad 8 procent. Dodatkowo wszystko wskazuje na to, że w najbliższych latach może się otwierać nawet kilkadziesiąt nowych obiektów rocznie.
Ceny
Koszty za 1 mkw nieruchomości hotelowych i pensjonatów są bardzo różne. Głównie zależą od lokalizacji. Zdecydowanie najdroższe są te położone w najpopularniejszych miejscowościach turystycznych jak Zakopane, czy Trójmiasto oraz w największych miastach w kraju jak Warszawa, Kraków czy Poznań. Droższe obiekty są położone również przy ważnych węzłach komunikacyjnych jak np. zjazdy z autostrad czy te znajdujące się przy drogach krajowych. Ważny jest również stan nieruchomości, najdroższe będą te maksymalnie kilkuletnie, ale także zabytkowe. Oczywiście najmniej zapłacimy za budynki przestarzałe, nieatrakcyjne wizualnie o niskim standardzie. Są nimi m.in. pensjonaty i hotele z czasów PRL.
Nowy obiekt hotelowy położony w dobrej lokalizacji może kosztować kilkanaście milionów złotych. Dla przykładu za Ośrodek Rekreacyjno-Biznesowy położony w pobliżu własnych jezior w województwie pomorskim trzeba zapłacić prawie 18 mln złotych, a za Willę w Zakopanem z 26 pomieszczeniami niecałe 8 mln złotych. Dla porównania za obiekt położony 100 km za Warszawą o podobnej powierzchni zapłacimy tylko 3,5 mln złotych.
Według ogólnych szacunków uruchomienie hotelu mającego 100 pokoi to koszt około 20 mln złotych. Projekt o wyższym standardzie może natomiast kosztować nawet 40 mln złotych.
Konkurencja
W porównaniu do zachodnich sąsiadów w Polsce mamy jeszcze stosunkowo mało obiektów hotelowych. Aktualna baza liczy 2700 hoteli oraz 135 tys. pokoi. Jednak wciąż w budowie są nowe nieruchomości. Rynek oczekuje na otwarcia nowych hoteli nie tylko w Warszawie (Renaissance Warsaw Airport, Hotel Europejski), ale i w mniejszych miastach. W planach są m.in. Radisson Blu w Świnoujściu i Zakopanem, Courtyard by Marriott w Katowicach, Hampton by Hilton w Gdańsku i Lublinie.
Baza noclegowa w mniejszych miastach jest zdecydowanie słabiej rozwinięta. Jednak inwestorzy poszukują także takich lokalizacji. Do specyfiki regionalnego rynku dostosowywana jest strategia oraz produkt poprzez wybór marek ze średniego segmentu, tzw. midscale oraz ekonomicznych. Przykładem dynamicznie rozwijających się rynków hotelowych w mniejszych miastach są Białystok czy Rzeszów, ale także popularne miejscowości turystyczne, w których dominują małe hotele zarządzane przez prywatnych właścicieli.
Coś dla inwestora indywidualnego
Innym sposobem na inwestowanie w nieruchomości są condohotele. Jest to rozwiązanie idealne dla inwestorów indywidualnych. To doskonały sposób na zarobienie pieniędzy. Dlatego też w Polsce cały czas rośnie na nie moda. Są to hotele, które mają wielu właścicieli. Deweloperzy coraz częściej decydują się na tego typu inwestycje, ponieważ nie mogą narzekać na brak zainteresowania. Atrakcyjność tego typu nieruchomości polega na tym, że łączy ona w sobie, finansowe narzędzie inwestycyjne, własność lokalu, a także możliwość spędzenia czasu w wybranej lokalizacji.
Czym jest więc condohotel? To inwestycja dewelopersko-hotelarska, która stanowi połączenie zbioru jednostek mieszkalnych i hotelu. Oznacza to, że deweloper buduje hotel, a inwestorzy, czyli firmy, osoby prywatne lub przedsiębiorcy kupują poszczególne apartamenty, które potem wynajmują. Chyba, że korzystają z nich podczas urlopu lub delegacji. Przeważnie wykończone są w podwyższonym standardzie. Jednak to nie inwestorzy nimi zarządzają, a wyspecjalizowana firma - operator, która zajmuje się całą organizacją i marketingiem. Za wynajem takiego pokoju właściciel otrzymuje z góry określony czynsz lub czerpie zyski stosownie do dochodu generowanego przez dany obiekt. Rentowność takiej inwestycji wynosi nawet do 10 procent rocznie.
Już od prawie od dekady tworzy artykuły o rynku nieruchomości, przyglądając się w szczególności trendom wnętrzarskim.
Subskrybuj rynekpierwotny.pl w Google News
PODZIEL SIĘ: