Ceny mieszkań wystrzeliły. O obniżkach można, póki co, pomarzyć…
Data publikacji: 19.05.2021, Data aktualizacji: 23.10.2024
Średnia ocen 4/5 na podstawie 6 głosów
Kwiecień ostatecznie zanegował jakąkolwiek dyskusję o spadkach cen w najbliższej przyszłości. Po okresie stabilizacji, ceny mieszkań mocno zaczęły rosnąć. Przyczyniły się do tego w głównej mierze nowe inwestycje, których ceny wykraczały daleko poza średnie notowane w poszczególnych lokalizacjach.
Tylko w jednym mieście ceny nie poszybowały w górę…
Z tego artykułu dowiesz się m.in.:
- jak wyglądały ceny ofertowe mieszkań w kwietniu w największych polskich miastach
- ile nowych ofert trafiło na rynek w kwietniu
- czy ceny mieszkań będą wciąż rosły
- które dzielnice cieszyły się największym zainteresowaniem użytkowników portalu RynekPierwotny.pl
Odczyt z indeksu cen nowych mieszkań portalu RynekPierwotny.pl, na koniec kwietnia br. jednoznacznie wskazał na rosnącą presję wzrostową stawek za mkw. na sześciu głównych rynkach nieruchomości. Tym razem z całej stawki jedynie stolica kraju wyłamała się z dość wyraźnej tendencji wzrostowej, nie zmieniając praktycznie wartości średniej sprzed miesiąca.
Ponownie największy, blisko 4-procentowy wzrost odnotowano w Gdańsku, ponad jednoprocentowe zwyżki w Łodzi i Wrocławiu, a także w granicach 0,5-0,7 proc. w Krakowie i Poznaniu. W czterech metropoliach: Gdańsku, Krakowie, Łodzi i Wrocławiu ceny ofertowe osiągnęły swoje rekordowe poziomy, co doskonale potwierdza obowiązujący obecnie na rynku trend wzrostowy. Tym samym zostały zanegowane wszelkie sygnały możliwej korekty, której prawdopodobieństwo na chwilę obecną wydaje się bliskie zeru, a trwająca od blisko roku względna stabilizacja ustąpiła miejsca kolejnej fali hossy.
- tłumaczy Jarosław Jędrzyński, ekspert portaluRynekPierwotny.pl.
Dlaczego ceny rosną?
Wciąż obowiązuje ta sama zasada, według której za większymi od przeciętnej zmianami cen w poszczególnych lokalizacjach przeważnie stoją konkretne, często pojedyncze, nowo wprowadzone inwestycje wyceniane powyżej średniej. Sprawdźmy więc szczegółowo jak prezentowała się sytuacja w poszczególnych miastach.
GDAŃSK
Zacznijmy od stolicy Trójmiasta, w której trwa dynamiczne odreagowanie półrocznej korekty. Ponad 3-procentowe odbicie stawek w marcu i blisko 4-procentowe w kwietniu okazały się wystarczające dla odrobienia strat z poprzednich miesięcy. Dodatkowo przyczyniły się one do osiągnięcia nowego tegorocznego rekordu średniej ceny ofertowej, która obecnie wynosi 9 647 zł.
Tak spory wzrost to w dużym stopniu efekt wprowadzania do oferty prestiżowych inwestycji, takich jak np. Bursztynowe Tarasy w lokalizacji Wyspy Sobieszewskiej. W ubiegłym miesiącu w Gdańsku wprowadzono ogółem ponad pół tysiąca nowych lokali. Osoby szukające miały na koniec miesiąca do wyboru w naszym portalu prawie 3500 ofert. Największe zainteresowanie budziły dzielnice: Śródmieście, Wrzeszcz i Jasień.
WROCŁAW
Wrocław to drugie miasto, w którym wzrost cen był rekordowy. Za metr kwadratowy mieszkania deweloperskiego trzeba było zapłacić średnio aż 9224 zł. Za historycznym poziomem notowań w dolnośląskiej stolicy stoją m.in. oferty II etapu inwestycji Lokum Verde, gdzie pomimo raczej mniej eksponowanej lokalizacji Wrocławia Psie Pole ceny mkw. osiągają poziom bliski 10 tys. zł.
W ofercie wrocławskich deweloperów było dostępnych w tym czasie prawie 6 000 ofert. W większości były to mieszkania 2 i 3 pokojowe. Na uwagę zasługuje fakt, że od stycznia br. rośnie procentowy udział lokali powyżej 9 tys. zł/mkw. W kwestii preferencji szukających sytuacja bez zmian. Największym zainteresowaniem cieszyły się dzielnice: Krzyki i Fabryczna.
ŁÓDŹ
Łódź, czyli wschodząca gwiazda rozwoju koniunktury rynku mieszkaniowego, właśnie uporała się z okrągłym historycznym poziomem 7 tys. zł za mkw. Oznacza to, że średnia cena mieszkania w tym mieście wynosiła ponad 393 000 zł. Konsekwentny wzrost cen możemy zauważyć już od początku tego roku. W ciągu czterech miesięcy cena metra kwadratowego wzrosła o ponad 250 zł.
W przypadku kwietniowej zwyżki wyróżniającą się inwestycją, która miała na nią wpływ były Apartamenty Prestige, gdzie mkw. został wyceniony przez dewelopera na 8-9 tys. zł. Użytkownicy portalu RynekPierwotny.pl najczęściej pytali o inwestycje w dzielnicach: Polesie oraz Widzew.
KRAKÓW
Sytuacja w stolicy Małopolski nie różni się zbytnio od trzech opisywanych wcześniej miast. Tu ceny ofertowe nowych mieszkań urosły o 0,7%. Tym samym średnia cena metra kwadratowego wyniosła 10228 zł. Osoby chcące kupić mieszkanie muszą więc liczyć się ze średnim wydatkiem na poziomie ok. 550 000 zł.
Kwiecień na krakowskim rynku nieruchomości to nie tylko rekordy cenowe. Deweloperzy w ub. miesiącu wprowadzili do sprzedaży ponad 1000 nowych lokali i była to największa liczba od września 2020 roku. Jeśli spojrzymy na preferencje kupujących to tu, bez zmian. Najczęściej pytano o lokale w dzielnicach: Podgórze, Krowodrza, Bronowice i Dębniki.
POZNAŃ
Ceny ofertowe poznańskich mieszkań cały czas odbudowują się po mocnej lutowej korekcie. Kwiecień przyniósł ich wzrost o ok. 0,5% co spowodowało, że obecnie średnia cena metra kwadratowego wynosi 7727 zł. Tym samym wróciliśmy do poziomu z grudnia ub. roku.
Poznańscy deweloperzy wprowadzili w kwietniu prawie 800 nowych ofert do sprzedaży. To druga największa liczba wprowadzeń w tym mieście w ciągu ostatniego roku. Dzięki temu użytkownicy portalu RynekPierwotny.pl mieli do wyboru ponad 4000 ofert nowych nieruchomości w tym regionie. Największą popularnością cieszyły się mieszkania zlokalizowane w dzielnicach: Grunwald i Jeżyce.
WARSZAWA
Warszawa to jedyne ze wszystkich analizowanych miast, w którym nie odnotowano zwyżek cen nieruchomości. W stolicy średnia cena ofertowa metra kwadratowego, miesiąc do miesiąca, zmieniła się tylko o… 8zł. Tym samym kupujący w dalszym ciągu muszą się liczyć z kosztami zakupu mieszkania na średnim poziomie ok. 643 000 zł.
Warszawski rynek mieszkaniowy posiada największą obecnie ofertę nowych mieszkań liczącą ponad 8500 lokali deweloperskich. W kwietniu zasiliło ją prawie 1200 nowych „M”. Użytkownicy korzystający z portalu RynekPierwotny.pl najczęściej pytali o lokale z dzielnic: Mokotów, Białołęka oraz Praga-Południe.
Deweloperzy wprowadzają coraz więcej lokali
Po zdecydowanie zadowalającym pod względem nowych inwestycji pierwszym kwartale także kolejny zapowiada się nie mniej optymistycznie. Tym razem w monitorowanych metropoliach nowych wprowadzeń było 4357, czyli o blisko 700 więcej niż miesiąc wcześniej, najwięcej od października ub. roku. To w wielu aspektach bardzo dobry, o ile nie najlepszy prognostyk dla stanu koniunktury kolejnych miesięcy.
Jeśli chodzi o zmianę średnich metraży w relacji miesiąc do miesiąca, to tym razem nie odnotowano żadnych istotnych statystycznie zmian.
O obniżkach można pomarzyć
Wszystko zdaje się wskazywać na to, że kwiecień okazał się przełomowym miesiącem, który wreszcie przyniósł długo oczekiwane rozstrzygnięcie w kwestii tendencji cenowej na pierwotnym rynku mieszkaniowym.
Po blisko rocznym okresie marazmu, wahań i względnej stabilizacji uczestnicy rynku nieruchomości mieszkaniowych doczekali się wyraźnego sygnału kontynuacji trendu zwyżkowego stawek na rodzimym pierwotnym rynku mieszkaniowym. Sygnalizowany od początku roku przybierający popyt na mieszkania jest zasadniczym, ale nie jedynym czynnikiem prowzrostowym deweloperskich cenników, przy zupełnym wyczerpaniu argumentów przeciwnych.
Head of PR w portalu RynekPierwotny.pl. Od ponad 10 lat współtworzy politykę informacyjną portalu oraz odpowiada za kontakt z mediami, współpracę z kluczowymi partnerami i realizację projektów PR-owych w serwisie.
Subskrybuj rynekpierwotny.pl w Google News
PODZIEL SIĘ:
KATEGORIE: