Bezpieczne osiedle - jak deweloperzy dbają o poczucie komfortu?
Średnia ocen 5/5 na podstawie 2 głosów
Jedna z najważniejszych funkcji, jaką ma spełniać własny kąt to dawanie poczucia bezpieczeństwa. Kupując mieszkanie chcemy czuć się w nim komfortowo i właśnie bezpiecznie. Obawiamy się kradzieży, napaści czy nawet kontaktu z „podejrzanymi” osobami. Co robią deweloperzy, żeby uchronić przed tym mieszkańców? Jakie rozwiązania wprowadzają?
Z tego artykułu dowiesz się m.in.:
- jak wygląda poczucie bezpieczeństwa Polaków
- jak zmieniło się osiedlowe bezpieczeństwo w ostatnich latach
- jak deweloperzy dbają o komfort mieszkańców
Bezpieczeństwo Polaków - badania CBOS
Centrum Badania Opinii Społecznej w czerwcu 2022 wykonało raport „Poczucie bezpieczeństwa i zagrożenie przestępczością”, pytając Polaków, jak żyje im się w naszym kraju. Od roku 2007 zdecydowana większość ankietowanych deklarowała, że Polska jest krajem, w którym żyje się bezpiecznie.
Od roku 2016 uważa tak ok 80 proc. osób, a w najnowszych badaniach odpowiedzi pozytywne stanowiły 83 proc., mimo toczącej się za naszymi granicami wojną. O bezpieczeństwie w kraju są przekonane szczególnie osoby deklarujące najwyższe dochody na osobę w rodzinie (4000 zł i więcej – 91%) i dobrze oceniające własną sytuację materialną (87%). Pozytywnej odpowiedzi częściej udzielili mężczyźni.
Jeszcze więcej osób (96 proc. ankietowanych) uważa za bezpieczne miejsce, w którym żyją (dzielnica, osiedle, wieś). Wyniki były bardzo wyrównane – bez względu na życie w największych aglomeracjach, wsiach, małych miast (do 20 tys. mieszkańców) czy dużych ośrodków miejskich (od 100 tys. do 500 tys.) I w tym przypadku bezpieczeństwo najgorzej oceniają badani deklarujący najniższe dochody i źle oceniający własną sytuację materialną.
Nieco inaczej kształtują się wyniki dotyczące obawy o stanie się ofiarą przestępczości. Na to pytanie aż 50 proc. ankietowanych odpowiedziało twierdząco, z czego 40 proc. zaznaczyło „Obawiam się, ale nie tak bardzo”, a 10 proc. wskazało „Bardzo się tego obawiam”. Co ciekawe, najszerszą grupą, która nie podziela obaw o swoje bezpieczeństwo w kontekście przestępstwa, są osoby bezrobotne (aż 80 proc.).
Podobne wyniki wykazało pytanie „Czy obawia się Pan(i), że ofiarą przestępstwa może stać się ktoś z Pana(i) najbliższej rodziny?”, gdzie 54 proc. osób wykazało obawę. Według CBOS 11 proc. ankietowanych ma duże poczucie zagrożenia przestępczością, 45 proc. umiarkowane, a 44 proc. nie ma go wcale.
Najczęstsze sytuacje, które zdarzyły się ankietowanym w ciągu ostatnich lat to kradzież, włamanie (do domu, mieszkania, domku letniskowego czy pomieszczeń gospodarczych) oraz inne, nieujęte w ankiecie przestępstwa. Relatywnie najczęściej ofiarą padali mieszkańcy największych aglomeracji.
Bezpieczeństwo na osiedlach - jak się zmieniało w perspektywie lat?
Rozwój budownictwa mieszkaniowego w polskich metropoliach to gwałtowny wzrost liczby zamkniętych osiedli. Pierwsze powstawały już pod koniec lat 90. XX wieku, a zjawisko było wyraźnie widoczne po roku 2000 i stało się przedmiotem wielu badań socjologicznych. Co decydowało o tak dużej popularności osiedli mieszkaniowych, otoczonych murem i strzeżonych przez dozorców oraz systemy monitoringu?
Jedną z przyczyn, którą wskazują badacze, jest niewielkie zaufanie Polaków do instytucji publicznych powołanych do zapewnienia bezpieczeństwa oraz stosunkowo wysokie poczucie obawy. Oferta deweloperów uwzględniająca te czynniki okazała się strzałem w dziesiątkę.
Jednak trend z czasem zaczął tracić na popularności, a otwarte osiedla wracają do łask. Ogrodzone osiedla mają bowiem swoje wady – np. brak miejsc parkingowych czy utrudniony wjazd dla służb. Co więcej, niszczą przestrzeń publiczną i sztucznie dzielą miasta na fragmenty, grodzenie ma też negatywne skutki społecznie i psychologicznie.
Na znaczeniu zyskują projekty uwzględniające przestrzenie wspólne, gdzie potrzeby społeczne mieszkańców stawiane są na pierwszym miejscu. Deweloperzy coraz częściej oferują osiedla otwarte oraz półotwarte z dostępem do funkcjonalnych terenów zielonych, strefy usługowo-handlowej, placów zabaw czy małej architektury.
Jak deweloperzy dbają o poczucie komfortu mieszkańców?
Mimo otwierania osiedli i coraz częstszej rezygnacji z pełnego ogrodzenia, deweloperom zależy, aby zapewnić mieszkańcom komfort i poczucie bezpieczeństwa. Jak przyznają specjaliści – szlaban na wjeździe i mur wokół budynków to tylko złudzenie bezpieczeństwa. Jakie więc inne metody stosują deweloperzy w swoich projektach?
Systemy monitoringu
To niewątpliwie jedno z popularniejszych zabezpieczeń, zmniejszających ryzyko włamań czy dewastacji. Wyposażenie osiedla wyłącznie w kamery może być jednak niewystarczające, zwłaszcza w nocy. Montowane są więc specjalne diody IR, rozświetlające nocny obraz. Dzięki nim operator może nie tylko wykonać zbliżenie kamery w konkretne miejsce, ale i na podejrzaną osobę, przemieszczającą się po terenie osiedla.
Bramy wjazdowe wyposażane są natomiast w specjalne czujniki i fotokomórki, aby najmniejszy ruch ręki, w dowolnym punkcie bramy, powodował zatrzymanie mechanizmu. W przypadku takiego systemu zabezpieczeń, ryzyko wypadku jest zredukowane do minimum.
Kamery osiedlowe często nie mają wystarczających parametrów, jednak sama ich obecność działa odstraszająco na drobnych złodziejaszków i wandali.
Przemyślana koncepcja ogrodzeń
Dla wielu osób zapewnienie bezpieczeństwa na terenie osiedla nadal równa się jego ogrodzeniu. Coraz częściej jednak deweloperzy rezygnują z wysokich murów na rzecz delikatnych, ażurowych lub naturalnych ogrodzeń w formie żywopłotu, aby zmniejszyć poczucie alienacji mieszkańców.
Klienci poszukujący mieszkania nadal zwracają uwagę na kwestię ogrodzenia, ze względu na poczucie bezpieczeństwa. Z drugiej strony zależy im również na naturalnym i stałym kontakcie z okolicą. To spore wyzwanie – staramy się więc, aby architektura naszych osiedli korespondowała z otaczającym krajobrazem, a jednocześnie zapewniała maksymalny poziom komfortu mieszkania – tak jak w przypadku osiedla Haven House. Z naszego doświadczenia wynika, że właściwa organizacja, odpowiednie zagospodarowanie terenu oraz przemyślane zastosowanie małej i dużej architektury skutecznie zwiększają bezpieczeństwo na terenie osiedla – tłumaczy Aleksandra Stawiska, Lider Biura Sprzedaży osiedla Haven House firmy Profbud.
Zabezpieczenie terenów rekreacyjnych
Często jednak to nie samo ogrodzenie osiedla stanowi wyzwanie dla deweloperów. Na szczególną uwagę w tym zakresie zasługują place zabaw czy boiska osiedlowe, a także inne tereny rekreacyjne przeznaczone dla mieszkańców. W przypadku obszarów dla dzieci, warto zamontować specjalne furtki, uniemożliwiające wyjście maluchów bez wiedzy rodziców, ale i wejście psom na teren rekreacyjny. Co więcej, ogrodzenie powinno być zabezpieczone pod względem ostrych i wystających elementów.
Czystość i bezpieczeństwo to najlepsze argumenty dla rodziców. Boiska osiedlowe z kolei powinny posiadać wysokie „piłkochwyty”, wyposażone w tłumiki akustyczne, ograniczające hałas i jednocześnie chroniące pobliskie okna przed uszkodzeniem.
Odpowiednie oświetlenie
Jasne alejki osiedlowe z dobrą widocznością to straszak na potencjalnych „niechcianych” gości, a także z pozoru drobny szczegół, który wpływa na poczucie bezpieczeństwa wśród mieszkańców spacerujących po zmroku. Lampy w postaci szklanych kul, choć modne i popularne, niestety nie zdają egzaminu – rozpraszają światło, przez co następuje nieodpowiednie doświetlenie terenu. Lepszym rozwiązaniem są zatem lampy z koszami, wykończone u góry metalowymi daszkami lub metahalogenowe, zapewniające światło pośrednie. Ponadto punktowe oświetlenie dróżek spacerowych pozwoli na bezpieczne dotarcie każdego mieszkańca prosto pod klatkę.
Funkcje smart home
Coraz częściej deweloperzy oferują nabywcom nieruchomości pakiety smart home. To między innymi świetny sposób na optymalizację kosztów – za pomocą np. aplikacji można sterować ogrzewaniem, klimatyzacją, dostawami energii elektrycznej lub wody. Systemy zapewniają także wygodę, gdy inteligentne urządzenia „uczą się” zachowań domowników i dostosowują swoje działanie do ich potrzeb.
Smart home może być także odpowiedzią na potrzebę bezpieczeństwa, np. za pomocą systemów monitoringu, stymulowania obecności domowników czy alarmu pożarowego. Trzeba jednak pamiętać, że inteligentne domy to również ryzyko ataku hakerskiego – przed deweloperami więc trudne zadanie, aby zadbać także o bezpieczeństwo pod tym względem.
Czym jest inteligentny dom i ile to kosztuje? Przeczytaj
Podsumowanie
Zapewnienie bezpieczeństwa na terenie osiedla jest niezwykle ważne, czego deweloperzy mają świadomość. I choć w pełni zamknięte osiedla powoli odchodzą do lamusa (choć i na nie nie brakuje chętnych!), na rynku nieruchomości pojawia się wiele nowych rozwiązań, które mają zadbać o poczucie bezpieczeństwa i komfortu wśród mieszkańców. Spokój w okolicy własnego M jest nie mniej ważny niż potrzeby społeczne, na które odpowiedzią są osiedla otwarte. Warto więc znaleźć złoty środek – sposób na bezpieczeństwo, przy jednoczesnym nie odgradzaniu osiedli i tworzeniu nienaturalnych podziałów społecznych.
Copywriterka i korektorka z kilkuletnim doświadczeniem i zamiłowaniem do komunikacji w intrenecie. Zawodowo i hobbystycznie uczestniczy w prowadzeniu kilku blogów branżowych. Lubi podejmować trudne tematy i przedstawiać je w sposób przystępny.
Subskrybuj rynekpierwotny.pl w Google News
PODZIEL SIĘ:
KATEGORIE: