Millenialsi a posiadanie własnego domu
Średnia ocen 4/5 na podstawie 28 głosów
Dobrze płatna praca, podróże i własny dom to cle, do których dążą millenialsi. Jeszcze do niedawna socjolodzy przekonywali, że pokolenie Y cechuje silniejsza skłonność do wynajmowania mieszkania lub domu, niż poprzednie pokolenia. Jednak okazuje się, że zakup własnego lokum stanowi dla nich wyznacznik zamożności i stabilizacji w świecie pełnym zawirowań oraz niepewności gospodarczej i politycznej.
Z tego artykułu dowiesz się m.in.:
- czy millenialsi chcą mieć własne mieszkania
- jakie są marzenia millenialsów
- co millenialsi myślą o mediach społecznościowych
Pokolenie millenialsów, nazywanych inaczej pokoleniem Y, czyli osób urodzonych w latach 1980-2000, stanowi ważną grupę docelową dla deweloperów i jest od dawna obecne na rynku mieszkaniowym. To liczne grono konsumentów – według statystyk w Polsce jest ponad 11 mln millenialsów, czyli ok. 30% społeczeństwa. Ostatnie badanie Deloitte (wzięło w nim udział 13 416 przedstawicieli pokolenia Y urodzonych w latach 1983-1999 z 42 krajów, w tym z Polski) pokazało, że millenialsi są coraz częściej pesymistami i pozostają nieufni wobec swojej sytuacji zawodowej oraz otaczających ich rzeczywistości. Ale nie są pozbawieni marzeń i mają jasno sprecyzowane oczekiwania.
Dobra praca i własny dom
Przedstawiciele pokolenia Y są nie mniej ambitni niż ich rodzice i dziadkowie. Chcą dobrze zarabiać i stać się zamożnymi ludźmi (52%). Jednak ich oczekiwania są już nieco inne, a marzenia pokolenia Y ukształtowała obecna sytuacja gospodarcza. Na szczycie listy aspiracji millenialsów są podróże i zwiedzanie świata. (57%), nieco mniej niż połowa respondentów odpowiedziała, że chce posiadać dom (49%), a 39% chce założyć rodzinę i posiadać dzieci. Jednak aż 46% uczestników badania deklaruje, że chce wywierać pozytywny wpływ na społeczeństwo, choć nie zawsze wiąże się to z rodzicielstwem.
Millenialsi wierzą w siebie – 60% uznaje, że wysoka pensja i status majątkowy jest dla nich możliwy do osiągnięcia, a aż dwie trzecie badanych, którzy chcą osiągnąć awans zawodowy uważają, że jest to możliwe. Podobne przekonania ma siedmiu na dziesięciu ankietowanych, którzy chcą zwiedzać świat, trzy czwarte z tych, którzy chcą kupić domy oraz 83% badanych, który pragną założyć rodzinę.
Jednak w odniesieniu do gospodarki, społeczeństwa oraz sytuacji politycznej, millenialsi wyrażają niepokój i pesymizm. Brakuje im wiary w tradycyjne instytucje społeczne, w tym media, są sceptycznie nastawieni do prowadzenia własnej firmy. Ale są gotowi wspierać firmy i organizacje, które wyznają ważne dla nich wartości.
Millenialsi w Polsce
W ramach badania Deloitte ankieterzy odbyli 300 rozmów z przedstawicielami generacji Y w Polsce. Ich priorytety i ambicje są podobne do trendów ujawniających się na świecie, ale wśród różnic w oczy rzuca się jeszcze większa chęć Polaków posiadania własnego domu. 59% młodych Polaków chce dobrze zarabiać i być zamożnym, 58% marzy o tym, aby podróżować i zwiedzać świat, 64% pragnie kupić własny dom, 47% mieć dzieci i założyć rodzinę i taki sam odsetek osiągnąć wysoką pozycje zawodową.
Aż 75% badanych uważa, że marzenia o zakupie własnego domu mają szansę się spełnić, ale tylko część z nich wychowanie dzieci postrzega jako sukces. A taką samą miarą satysfakcji życiowej mierzy sukces zawodowy. Co ciekawe, 56% polskich millenialsów deklaruje, że nic ich nie powstrzyma przed zrealizowaniem ambicji zawodowych, ale tylko 26% uważa, że sytuacja ekonomiczna w Polsce poprawi się (25% przewiduję poprawę sytuacja społeczno-politycznej).
Dla deweloperów istotna jest odpowiedź na pytanie, jak sprostać oczekiwaniom mieszkaniowym millenialsów. Preferencje dotyczące stylu życia i aspiracji pozwalają wysnuć wniosek, że najlepszym miejscem do życia dla pokolenia Y są centra miast (większe możliwości zawodowe), budynki wielorodzinne lub osiedla administrowane przez wspólnotę mieszkaniową (częste podróże) oraz lokale średniej wielkości (umiarkowana chęć do powiększania rodziny).
Szkodliwe media społecznościowe
Aż 57% ankietowanych Polaków urodzonych w latach 1980-2000 uważa, że ich zdrowie fizyczne poprawiłoby się w wyniku ograniczenia czasu korzystania z mediów społecznościowych a 62% osób sądzi, że byliby wtedy szczęśliwsi. Ze stwierdzeniem, że media społecznościowe przynoszą więcej szkody niż pożytku zgadza się 53% ankietowanych.
Badanie Deloitte pokazuję jeszcze jedną istotne zjawisko – millenialsi stają się nieufni wobec mediów społecznościowych (obawiają się o swoje dane osobowe) i może to być pierwszy symptom zmian dotyczący kanałów komunikacji marketingowej, także ze strony deweloperów mieszkaniowych. Może to oznaczać, że skuteczniejszym sposobem na dotarcie do millenailsów staną się tradycyjne serwisy internetowe, a nie kampanie bazujące na social media.
Dziennikarz, redaktor, copywriter. Publikuje na łamach magazynów i portali branżowych. Zafascynowana SEO i content marketingiem. Z branżą deweloperską związana od ponad 10 lat – jako autor tekstów eksperckich i poradników na potrzeby promocji inwestycji mieszkaniowych.
Subskrybuj rynekpierwotny.pl w Google News
PODZIEL SIĘ:
KATEGORIE: